Blisko 1,3 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni mężczyzna, który jak wynika ze wstępnych ustaleń wypalał trawę. Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w miejscowości Stasin. 56 latek nie zdołał uciec przed płomieniami. Z poparzeniami cała II i III stopnia został przetransportowany do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem w miejscowości Stasin pod Bełżycami. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 56 letni mężczyzna wypalał na swojej posesji trawę. Ogień bardzo szybko zaczął się rozprzestrzeniać. 56 latek nie zdołał uciec przed płomieniami.
Mężczyzna z poparzeniami ciała II i III stopnia został zabrany do szpitala. Policjanci przebadali go na zawartość alkoholu. W chwili zdarzenia mieszkaniec powiatu lubelskiego był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał w organizmie blisko 1, 3 promila alkoholu.
Policja apeluje o rozwagę, rozsadek. Brak wyobraźni często doprowadzić może do tragedii. Wypalanie łąk, pastwisk oraz nieużytków jest zabronione. Grozi za to kara aresztu, nagany lub grzywny w wysokości do 5 tysięcy złotych.
Z kolei w przypadku spowodowania zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowi wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach zagrożenia grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
źródło: KWP Lublin