Miał dbać o bezpieczeństwo dzieci na przejściu dla pieszych, a był pijany. Mowa o 41-letnim Panu „Stop”, który w Bodaczowie, na drodze krajowej nr 74 przeprowadzał uczniów pobliskiej szkoły przez pasy. Badanie alkomatem pokazało w organizmie mężczyzny ponad dwa promile alkoholu.
Reklamy
Dziś przed południem policjanci ze Szczebrzeszyna otrzymali informację o tym, że w Bodaczowie mężczyzna dbający o bezpieczeństwo uczniów przechodzących przez przejście do pobliskiej szkoły, może być nietrzeźwy. Dojeżdżając na miejsce mundurowi spostrzegli mężczyznę , który przeprowadzał chłopca przez pasy. Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Wynik badania pokazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialnym Panem „Stop” okazał się 41-letni mieszkaniec gm. Szczebrzeszyn. Mężczyznę po wykonaniu czynności zwolniono do domu.
41-latek wkrótce ze swojego postępowania tłumaczyć się będzie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym każdemu kto naraża innego człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło i fot. KWP Lublin (J.K.)