Nietrzeźwy 38-letni kierujący rometem trafił do szpitala po tym, jak wjechał na skrzyżowanie nie udzielając pierwszeństwa przejazdu skodzie. Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej doprowadził do zderzenia z osobówką. 19-latkowi ze skody nic się nie stało, był trzeźwy, natomiast będący pod widocznym działaniem alkoholu motorowerzysta został zabrany do szpitala.
Do wypadku doszło wczoraj rano na drodze wojewódzkiej nr 835 w Księżpolu. Wysłany na miejsce patrol ruchu drogowego zabezpieczył miejsce zdarzenia i ustalił jego przebieg. Ze wstępnych czynności funkcjonariuszy wynika, że kierujący motorowerem wjechał na skrzyżowanie wprost pod jadący prawidłowo drogą W835 samochód osobowy. Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie udzielając pierwszeństwa przejazdu, kierowca rometa doprowadził do zderzenia z osobówką.
Kierowcą skody okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Księżpol, był trzeźwy. Z kolei kierowcą motoroweru był 38-letni mieszkaniec tej samej gminy. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu, z uwagi na odniesione w wypadku złamania, pobrana została krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie w chwili zdarzenia.
Zbliża się wiosna, na drogach pojawia się coraz więcej pieszych, rowerzystów i motocyklistów. Dlatego w tym momencie jako kierowcy pojazdów oraz jako niechronieni uczestnicy ruchu musimy szczególnie zadbać o swoje bezpieczeństwo. Wielu kierowcom może się wydawać, że mogą pozwolić sobie na więcej. Jednak wiosenna pogoda nie zwalnia nas z obowiązku przestrzegania przepisów drogowych. Pamiętajmy, że w wypadkach, przy zderzeniu z samochodem, kierowcę chronią pasy bezpieczeństwa i poduszka powietrzna, kiedy pieszego rowerzystę czy motocyklistę nie chroni tak naprawdę nic. Jeżeli przeżyją – odnoszą ciężkie obrażenia ciała. Jeśli w grę wchodzą alkohol, prędkość, brawura, kompletny brak wyobraźni i jakiejkolwiek odpowiedzialności – skutki wypadków niestety wielokrotnie bywają nieodwracalne.
źródło i fot. KPP Biłgoraj (MW)