Policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca Świdnika. Mężczyzna na siatce ogrodzeniowej drogi krajowej zamontował kilka przedmiotów, które wyglądem mogły przypominać ładunki wybuchowe.
Wczoraj przed południem na siatce ogrodzeniowej przy ul. Piaseckiej w Świdniku, zauważono sześć podejrzanie wyglądających przedmiotów, które wyglądem przypominały ładunki wybuchowe.
W związku z tym, na miejsce skierowane zostały wszystkie służby oraz specjaliści z dziedziny pirotechniki. Policyjni antyterroryści podjęli decyzję o usunięciu tych przedmiotów oraz ich zneutralizowaniu z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.
Droga ekspresowa S12 na czas czynności została wyłączona z ruchu. Po wyeliminowaniu kilku przedmiotów, częściowy ruch na drodze został przywrócony. Okazało się, że żaden z tych przedmiotów nie zawierał materiałów wybuchowych.
Podobny przedmiot ujawnili pracownicy PKP podczas kontroli swoich urządzeń na szlaku kolejowym. Na początku grudnia br. zauważyli pakunek zawierający diody oraz wystające kable, przymocowany na słupku trakcji kolejowej na jednej ze świdnickich ulic.
Od razu powiadomiono służby i na miejsce wysłano antyterrorystów z Lublina. Pakunek po neutralizacji okazał się nieszkodliwym urządzeniem nie zawierającym materiałów wybuchowych.
Wczoraj po południu policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca Świdnika, który przyznał się do umieszczania tych przedmiotów na terenie miasta. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
W chwili obecnej toczy się śledztwo pod nadzorem prokuratora, które wyjaśni wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Policja będzie ustalać czy na terenie Świdnika znajdują się inne podobne urządzenia i w jakim celu zostały zamontowane.
źródło i fot. KPP Świdnik