19-letni mężczyzna podejrzany jest o podpalenie 140 bel słomy. Powodem jego działania okazał się zawód miłosny.
Do pożaru doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, w rejonie ul. Warszawskiej i drogi K-2 w Białej Podlaskiej. Spaleniu uległo 140 bel słomy, złożonych w stertę. Straty zostały oszacowane przez pokrzywdzonego na kwotę około 6 tys. złotych.
Ze wstępnych informacji przekazanych przez straż pożarną wynikało, że do pożaru doszło w wyniku podpalenia.
Sprawa zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze szybko ustalili personalia podejrzewanego, któym okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska.
Mężczyznę zatrzymano, usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Zeznał, że powodem jego działania był zawód miłosny. Nastolatek pokłócił się ze swoją dziewczyną i w ten sposób próbował rozładować swoje emocje. Przyznał, że wcześniej pił alkohol.
O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo zniszczenia mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
(info i fot. KMP Biała Podlaska)