Radzyńscy dzielnicowi radiowozem na sygnałach pilotowali toyotę, w której znajdowało się dwumiesięczne dziecko w stanie zagrażającym życiu.
Do zdarzenia doszło 14 lutego tuż po godz. 14:00. Policjantów zatrzymał kierowca toyoty Yaris, prosząc o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala w Radzyniu Podlaskim. Poinformował, że jedzie z żoną i dwumiesięcznym dzieckiem, które się dusi.
Funkcjonariusze podjęli decyzję o pilotażu samochodu do radzyńskiego szpitala, przy użyciu sygnałów pojazdu uprzywilejowanego w radiowozie. Dzięki ich pomocy, niemowlę wraz ze swoimi rodzicami szybko dotarło pod opiekę lekarzy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Radzyniu Podlaskim. Życiu i zdrowiu dziecka nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
info i fot.: KPP Radzyń Podlaski