Policjanci z Lublina i z Łęcznej natychmiast zareagowali na zgłoszenie kierowcy karetki pogotowia. Mundurowi przeprowadzili pilotaż karetki, która przewoziła pacjenta w stanie zagrożenia życia. W specjalistycznym pojeździe doszło do awarii sygnałów świetlnych.
Wczoraj około godz. 12:30 dyspozytorka pracująca na Stanowisku Kierowania w Komendzie Miwjskiej Policji w Lublinie odebrała telefon. Kierowca karetki prosił o pomoc.
Z informacji przekazanej przez mężczyznę wynikało, że jedzie z pacjentem ze szpitala w Przemyślu do Łęcznej. Niestety, w karetce doszło do awarii sygnałów dźwiękowych, a przewożony był pacjent, którego życie i zdrowie było zagrożone.
W związku z tym, transport musiał być zrealizowany w jak najkrótszym czasie. Dyspozytorka natychmiast przekazała informację dyżurnemu KMP w Lublinie. Sama starała się ustalić, w którym miejscu znajduje się aktualnie karetka.
Dyżurny sprawdził, który z patroli znajduje się najbliżej. Na miejsce wysłani zostali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie.
W okolicach ul. Witosa policjanci przejęli eskortę karetki. W Łuszczowie czekali już funkcjonariusze z KPP w Łęcznej, którzy sprawnie przejęli karetkę pogotowia i oznakowanym radiowozem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi przekonwojowali pacjenta do szpitala.
Najważniejsze, że karetka zdążyła na czas do szpitala.
źródło, wideo, fot. KWP Lublin