Za mało pieniędzy na nowe przejścia graniczne z Ukrainą. Do 2020 roku powstaną maksymalnie dwa.
Tylko 25 milionów złotych przewidziano w tym roku na inwestycje na wszystkich polskich przejściach granicznych – od Mierzei Wiślanej po Bieszczady. Przy tak skromnych środkach możemy zapomnieć o przystosowaniu polsko-ukraińskiej granicy do europejskich standardów.
Aby to się stało, potrzeba bowiem zbudować jeszcze przynajmniej 11 przejść granicznych (w tym przystosować istniejące przejścia drogowe do ruchu pieszego). Jedno nowe przejście to koszt rzędu 10-30 milionów, czyli tyle lub prawie tyle, ile Polska wydaje na inwestycje na całej swojej granicy w ciągu roku.
Przypomnijmy: aby polsko-ukraińska granica jako-tako przypominała cywilizowane standardy (np. dawną granicę polsko-niemiecką czy polsko-słowacką), należy doprowadzić do tego, by jedno przejście graniczne przypadało na maksimum 15-20 km granicy i by w każdym z nich była możliwa odprawa pieszych. Takie są wytyczne Komisji Europejskiej. Obecnie wskaźnik ten wynosi 1 przejście drogowe na 62,5 km, a ruch pieszy jest dozwolony tylko w Medyce.
Więcej:
http://porteuropa.eu/ukraina/granica/5466-za-malo-pieniedzy-na-przejscia-graniczne
źródło i fot.: porteuropa.eu