Tragicznie zakończyły się poszukiwania 79-latka z gm. Borki, który zaginął 24 grudnia 2013 roku. Jego zaginięcie zgłosiła rodzina, po tym jak wyszedł z domu w nieznanym kierunku. Mężczyzna cierpiał na zaniki pamięci. Wczoraj przed południem przypadkowy świadek odnalazł rower, którym poruszał się poszukiwany mężczyzna. Jego ciało zostało odnalezione ok. 250 metrów dalej w rzece Bystrzyca w rejonie miejscowości Stara Wieś.
Reklamy
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu policjanci podjęli akcję poszukiwawczą, w której czynnie pomagali strażacy i okoliczni mieszkańcy. Funkcjonariusze przeczesywali okolice miejsca zamieszkania, docierali do miejsc w których mężczyzna mógł przebywać także do rodziny i znajomych. Prowadzone poszukiwania nie przyniosły jednak rezultatu.
Wczoraj rano dyżurny radzyńskiej komendy uzyskał informację, z treści której wynikało, że mieszkaniec gm. Borki, podczas łowienia ryb w rejonie tamy na rzece Bystrzyca, wyłowił rower. Wyglądał on tak samo, jak ten z którym widywany był zaginiony 79- latek.
We wczorajszych poszukiwaniach, policjantów wspomagali także strażacy, którzy w rzece ok. 250 metrów dalej odnaleźli ciało mężczyzny. Sekcja zwłok pozwoli na dokładne ustalenie czasu i przyczyny śmierci mężczyzny.
źródło i fot. KWP Lublin (B. S.)