Wczoraj przed południem w miejscowości Czysta Dębina w powiecie krasnostawskim dwóch pracowników firmy energetycznej runęło wraz z koszem wysięgnika na ziemię z wysokości 10 metrów. Obydwaj trafili do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku.
Wczoraj w godzinach przedpołudniowych dyżurny krasnostawskiej policji został powiadomiony o wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Czysta Dębina (Gm. Gorzków). Według zgłoszenia miało dojść do wypadnięcia pracowników firmy energetycznej z kosza tzw. „zwyżki”.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce ustalili, iż dwóch pracowników firmy energetycznej wykonywało prace konserwacyjne na wysięgniku przy słupie trakcji elektrycznej na wysokości około 10 metrów.
Podczas tych czynności uszkodzeniu uległ dolny element wysięgnika powodując jego złamanie a pracownicy spadli na ziemię wraz z koszem i ramieniem wysięgnika. Obydwaj zostali przewiezieni do szpitala.
Poszkodowani to mieszkańcy Chełma w wieku 44 i 56 lat. Po przebadaniu lekarz stwierdził, u starszego mężczyzny ogólne potłuczenia, młodszy natomiast, doznał poważnych obrażeń ciała.
Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego krasnostawskiej komendy, wyjaśniają co było przyczyną tego nieszczęśliwego wypadku.
źródło i fot. KPP Krasnystaw