Komisja Europejska rozpoczęła konsultacje publiczne dotyczące rozwoju gazu łupkowego w Europie. Wyniki tych konsultacji pokażą jakie poparcie wśród ludzi ma gaz łupkowy i jak daleko powinny być posunięte restrykcje wobec niego. Będą miały znaczący wpływ na nowe przepisy środowiskowe, które pod koniec 2013 roku przedstawi Komisja Europejska.
– Ważne żeby Bruksela usłyszała głos zwolenników gazu łupkowego. Według dotychczasowych badań 73% Polaków popiera jego wydobycie. Polska administracja, biznes, a co najważniejsze indywidualni obywatele powinni wziąć udział w konsultacjach i dać Komisji jasny sygnał, że chcemy być częścią łupkowej rewolucji – uważa prof. Lena Kolarska-Bobińska.
– Konsultacje publiczne najczęściej mobilizują przeciwników. Komisja Europejska usłyszy więc głos oponentów gazu łupkowego, domagających się zablokowania rozwoju, wydobycia i eksploatacji gazu z łupków. Dlatego tak istotne jest, by ankietę wypełnili również zwolennicy łupków – dodaje.
– Ankieta Komisji Europejska skupia się na kwestiach środowiskowych. Szkoda, że tak mało miejsca poświęca się w niej rozwojowi regionalnemu i bezpieczeństwu energetycznemu – uważa eurodeputowana.
– Gaz łupkowy to dla Polski szansa na nowe miejsca pracy, zwłaszcza w regionach takich jak Lubelszczyzna. To także szansa na zmniejszenie naszego śladu węglowego, a więc emisji gazów cieplarnianych. Co najważniejsze – to szansa na bezpieczeństwo energetyczne kraju – dodaje prof. Kolarska-Bobińska.
Konsultacje potrwają do 20 marca. W marcu lub kwietniu 2013 roku Komisja Europejska planuje otwarte spotkanie konsultacyjne na temat przyszłości eksploatacji niekonwencjonalnych złóż.
Ankieta dostępna jest na stronie Komisji Europejskiej:
http://ec.europa.eu/yourvoice/ipm/forms/dispatch?form=SHALEGAS&lang=en
http://ec.europa.eu/environment/consultations/uff_en.htm
Kwestionariusz dostępny jest w języku angielskim, ale na pytania można odpowiadać po polsku.
Wkrótce ankieta będzie dostępna również w języku polskim. Zanim jednak zostanie opublikowana, jej polską wersję udostępniamy na stronie internetowej:
Info: Biuro Poselskie
prof. Leny Kolarskiej-Bobińskiej