Wczoraj, na terenie województwa lubelskiego utonęły dwie osoby. Od kilkunastu godzin trwają z kolei poszukiwania zaginionego 17-latka.
Wczoraj, na Lubelszczyźnie utonęły 2 osoby.
Przed godziną 13, nad Zalewem Zemborzyckim, strażacy podczas ćwiczeń zauważyli w wodzie dryfujące ciało mężczyzny. Wyciągnęli je i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować i wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Policjanci ustalają tożsamość około 30-letniej ofiary.
Po godzinie 18, policjanci otrzymali informację, że w Jeziorze Białym mogło dojść do utonięcia. Na miejscu ustalono, że trzech mężczyzn przebywało na plaży w Okunince. W czasie kąpieli w jeziorze, jeden z nich zauważył, że kolega zanurzył się w wodzie i nie wypływa. Mieszkańca województwa mazowieckiego wyciągnięto na pomost i podjęto reanimację. Niestety, pomimo udzielonej pomocy lekarz stwierdził zgon 46-latka. Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna przed wejściem do wody spożywał alkohol.
W nocy służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że na plaży zalewu miejskiego w Zamościu zostały znalezione ubrania, dokumenty i telefon należące do 17-latka z powiatu tomaszowskiego. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której uczestniczą również przewodnik z policyjnym psem służbowym. Dzisiaj teren zbiornika przeszukują płetwonurkowie.
Policja apeluje o zachowanie rozwagi nad wodą.
(źródło i fot. Policja Lubelska)
Zobacz też:
Groźny wypadek w Zosinie. Dwie osoby w stanie ciężkim [ZDJĘCIA]
Groźny wypadek w Zosinie. Dwie osoby w stanie ciężkim [ZDJĘCIA]