27 lipca 2024

Uwaga na oszustów! Dwie starsze kobiety straciły w sumie 22 tys.

Lubelscy policjanci poszukują oszustów, którzy 29 grudnia dziewięciokrotnie próbowali wyłudzić od mieszkańców miasta pieniądze. Przestępcy podając się przez telefon się za krewnych tłumaczyli, że potrzebna jest spora gotówka, bo spowodowali wypadek drogowy.

Reklamy

 

Jak ustalili policjanci, oszuści dzwonili tego dnia  na numery telefonów starszych mieszkańców Lublina dziewięciokrotnie. We wszystkich przypadkach scenariusz był niemal identyczny. Sprawca podając się za krewnego, najczęściej syna lub wnuczka oświadczał, że spowodował wypadek drogowy i żeby uchronić się od konsekwencji karnych, pilnie potrzebuje gotówki. W grę wchodziły kwoty od kilkunastu do nawet 120 tys. zł.

By uwiarygodnić tę informację, rozmówca przekazywał słuchawkę rzekomemu funkcjonariuszowi Policji. Na szczęście rozwaga i rozsądek starszych osób uchroniły od przekazania pieniędzy przestępcom. Podejrzewając, że mają do czynienia z oszustami, w celu upewnienia się, sami dzwonili do swoich krewnych. Później o fakcie zaistnienia przestępstwa, powiadomili Policję. W jednym przypadku 75-letnia lublinianka straciła 10 tys. złotych, które w miejscu swojego zamieszkania przekazała rzekomemu kurierowi.

Reklamy

Do podobnego oszustwa doszło także tego dnia w pow. radzyńskim. Do  komendy zgłosiła się 77-letnia mieszkanka gminy Wohyń. Kobieta oświadczyła, że w połowie grudnia, na jej telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna zwracając się do niej „ ciociu” . Zgłaszająca przekonana,  że rozmawia ze swoim siostrzeńcem dała wiarę jego słowom.  

Rozmówca tłumaczył, że znajduje się u notariusza, gdyż kupuje mieszkanie i pilnie potrzebuje pieniędzy. Dlatego też poprosił „ciocię” o wysłanie na poczcie „błyskawicznym przelewem” 12 tys. złotych. Obiecał również zwrot całości gotówki za kilka dni. Starsza pani  myśląc, że pomaga siostrzeńcowi, wykonała jego prośbę.  Kiedy w wyznaczonym terminie nie otrzymała zwrotu gotówki, wtedy  skontaktowała się z prawdziwym siostrzeńcem. Wówczas okazało się, że padła ofiarą oszusta. 77-latka cała sprawę zgłosiła na Policję.

Reklamy


Policja poszukuje oszustów i po raz kolejny apeluje o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści wykorzystują ludzką ufność, otwartość i szczere intencje. Pamiętajmy, że ich pomysłowość i przebiegłość jest nieograniczona. Ofiarami oszustów najczęściej padają osoby starsze. Policjanci zalecają ostrożność w przypadku otrzymania telefonicznej prośby o pomoc finansową od osób podających się za członków rodziny, bliskich znajomych itp. Najprościej zweryfikować taką informację poprzez skontaktowanie się z daną osobą.



źródło: KWP Lublin