Zarzuty wyłudzenia świadczeń rentowych usłyszało 8 osób w wieku od 56 do 67 lat. Podejrzani za pośrednictwem ustalonych osób uzyskiwali, a następnie przedstawiali w ZUS dokumentację stwierdzającą nieprawdę, co do ich leczenia. Na tej podstawie przez kilka lat niesłusznie pobierali rentę. Rekordzistą okazała się 68-letnia kobieta, która pobrała w ten sposób prawie 60 tysięcy zł.
Śledztwo w sprawie wyłudzenia nienależnych świadczeń socjalnych w postaci rent na szkodę ZUS prowadzi V Wydział Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Czynności do tej sprawy wykonują policjanci z Wydziału Korupcji KWP w Lublinie. Sprawa jest rozwojowa. Dotychczas 8 osób usłyszało zarzuty. To cztery kobiety i czterej mężczyźni w wieku od 56 do 67 lat.
Podejrzani to mieszkańcy Lublina i powiatu świdnickiego. Przestępczy proceder polegał na osiągnięciu korzyści majątkowej. Sprawcy przy pomocy ustalonych pośredników uzyskiwali nierzetelną dokumentację medyczną, którą następnie przedkładali w ZUS. Na tej podstawie przez kilka lat niesłusznie pobierali rentę.
Rekordzistką okazała się 68-letnia mieszkanka Lublina, która przez 6 lat pobrała prawie 60 tysięcy złotych. Podczas przesłuchania przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 8 lat, karze grzywny oraz obowiązku naprawienia szkody. Przestępstwo, którego dopuścili się podejrzani zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
źródło: KWP Lublin