Kryminalni z KMP w Lublinie zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat. Udowodniono im cztery napady rabunkowe na stacje tankowania gazem oraz sklepy spożywcze. Grożąc użyciem noża obezwładniali pracowników i zmuszali do wydania pieniędzy. Ich łupem padały również telefony komórkowe oraz papierosy. Wartość strat powstała w wyniku tych napadów to ponad 3 500 złotych.
Do zatrzymań doszło w miniony poniedziałek. Punktualnie o godzinie 6 policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Lublinie weszli do dwóch mieszkań na terenie Lublina. Tam zatrzymali 20-letniego Andrzeja P. i 21-letniego Łukasza Sz. Jak wynikało z ustaleń kryminalnych mężczyźni na przestrzeni listopada ubiegłego roku dopuścili się napadów rabunkowych na stacje tankowania gazem oraz sklepy spożywcze. Do tych zdarzeń doszło na terenie Lublina oraz gminy Markuszów. Sprawcy grożąc nożem, zmuszali pracowników do wydania posiadanych w lokalach pieniędzy. Kradli również papierosy oraz telefony komórkowe.
Obaj trafili do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznali się, że wspólnie dopuścili się trzech napadów rabunkowych, natomiast ostatniego napadu dokonał sam Łukasz S. Łączna wartość strat powstała w wyniku tych przestępstw to ponad 3 500 zł. Wyjaśnili, że telefony komórkowe kradli, aby pokrzywdzeni po napadzie nie mogli zadzwonić po pomoc. Później wyrzucali je w pobliskie zarośla.
Wczoraj Policja i Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym. Decyzją Sądu trafili do tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Za przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.
źródło i fot. KWP Lublin (KG)