100 tysięcy złotych leżące w saszetce przy DK-19 znalazł wczoraj 35-letni mieszkaniec gminy Puchaczów. Uczciwy znalazca natychmiast przywiózł zgubę do policyjnej komendy.
Wczoraj po godzinie 14, z niecodziennym znaleziskiem zgłosił się do lubartowskiej komendy mieszkaniec powiatu łęczyńskiego. Wyjaśnił policjantom, że jadąc samochodem krajową dziewiętnastką przez miejscowość Lisów, nagle zauważył leżącą przy drodze saszetkę. Zatrzymał się, podniósł ją, a kiedy zajrzał do środka, zobaczył sporą ilość gotówki, a także dokumenty. Postanowił jak najszybciej przywieźć znalezisko na Policję.
Jak się okazało, w środku znajdowało się… aż 100 tysięcy złotych!
Dzięki znajdującym się tam dokumentom, policjanci bardzo szybko skontaktowali się z właścicielem zguby. Okazał się nim lokalny przedsiębiorca, który już rozpoczynał poszukiwania gotówki.
Mężczyzna, nie kryjąc radości, odebrał swoją własność. Podziękował uczciwemu znalazcy, którego zdążył jeszcze zastać w komendzie. Gotówka przeznaczona była na pensje pracowników.
(info: KPP Lubartów, fot. arch. lubiehrubie.pl)
Zobacz też: