Drugie spotkanie z szachami cieszyło się większym zainteresowaniem od pierwszego, sprzed dwóch tygodni. Ponad trzydzieści przedszkolaków wystartowało w pierwszym turnieju.
Jednak już po pierwszej partii dziesiątka wycofała się, po pierwszej przegranej. Potwierdziły się nasze narodowe ambicje i chęć do wygrywania. W szachach i w nauce bardziej potrzebna jest cierpliwość. Tej nie zbrakło dwudziestce przedszkolaków, którzy rozegrali po cztery partie.
Najlepsze wyniki uzyskali:
1. Piotr Weremczuk, 2. Tymoteusz Zinkiewicz, 3. Wojciech Góra.
1. Patrycja Krupińska, 2. Ania Wołoszyn, 3. Nikola Skóra.
Turniej zakończył się miłym akcentem, nie tylko dla przedszkolaków. Pan Wójt Lech Bojko przyjął mnie osobiście, mile zaskoczony sukcesami dzieci, pomógł w przygotowaniu pięknych dyplomów dla najlepszych trójek. Miałem wrażenie, że szachy zagoszczą w Werbkowicach, nie tylko w przedszkolu.
Cieszyli się także szachiści, którym dyplomy obiecałem po tygodniu, a otrzymali je tuż po turnieju, wraz z gratulacjami i słodyczami.
Czy szachiści z Werbkowic pojawią się na turniejach powiatowych? To zależy od rodziców. Terminy zostają przesunięte na wakacje. Możemy jeszcze trenować.
Sędzia i Instruktor Szachowy
Mieczysław Pszeniczka
fot. sxc.hu