ROZDZIAŁ II – LATA PIĘĆDZIESIĄTE XX WIEKU
Pierwszy awans do klasy „A” !!!
br />W dniu 04 03 1950 r. na Walnym Zebraniu KS „Grom” pod naciskiem reformy sportowej jaką przeprowadzano w kraju, z 9 – ciu obowiązujących nazw w kraju przyjęło patronat Zrzeszenia Sportowego „Związkowiec”. Prezesem został Józef Rymarczyk, wice prezesami: J. Korczak i St. Madejski, sekretarzem Z. Łaciński, skarbnikiem Marian Jasiński, członkowie: Włodzimierz Charkowski, Irena Lipnicka, Marian Grad, Tadeusz Waszczuk, Z. Kubiak, Janina Drożdżak, Kozyra. W skład komisji rewizyjnej weszli: Mieczysław Pyszniak, Wiktor Danielewicz, Stefan Kubala, Jerzy Bednarowicz, Głowala a Sądu Koleżeńskiego Stanisław Nowak, L. Krzyżewski, Bogdan Orlen i Demecjusz Kołaczek.
Po kilku miesiącach nastąpiły w Zarządzie zmiany prezesem został Stefan Madejski, wice prezesami: E. Berman, Tadeusz Waszczuk, Jan Korczak, skarbnikiem Edward Komforowski, gospodarzem Zygmunt Osiniak.
ZS „Związkowiec” awansował do kl. A. m.in. wygrywając z „Kolejarzem” Chełm 5:4 i swoim imiennikiem z Lubartowa 7:1 ( po 3 br. strz. Brzostowski i Piwkowski, Sotysiak 1), widz. ok. 1000 – ca. Awans hrubieszowian był nagrodą za ich dobre od kilku lat wyniki. Po rundzie jesiennej w kl. „A” piłkarze zajęli V miejsce (było 8 drużyn) z tą sama ilością punktów, co wyprzedzający ich „Związkowiec” Lublin. W towarzyskim meczu „Związkowiec” pokonał „Spójnię” Tomaszów 4:2. Ogólnie „Związkowiec” klasyfikowany był na 9 miejscu w woj. Lubelskim i 2-gi na zamojszczyźnie.
W drużynie m.in. występowali: Zdzisław Czerkas (bramkarz), Stefan Waszczuk (kapitan), Ryszard Palczewski, Zygmunt Brzostowski, Michał Starykiewicz, Zygmunt Kubiak, Tadeusz Nowosad, Zbigniew Piwkowski, Zygmunt Seweryn, Eugeniusz Sołtysiak, Zygmunt Piwkowski, Zbigniew Maryńczak, Roman Korczak, Bogdan Burda (kapitan), Jerzy Krzysztofowicz, Zdzisław Paszkiewicz, Kazimierz Szlachta, Witold Baryluk, Jan Rybak, Józef Kopeć, Ryszard Romański (bramkarz).
Nowe boisko i szatnia
Od 1948 r. działał Społeczny Komitet Budowy Stadionu Sportowego w Hrubieszowie, pod przewodnictwem Jana Korczaka (na zdjęciu). Rozbudowa stadionu rozpoczęła się od 1950 r., przeprowadzono niwelację terenu, na którym, m.in. powstało boisko o płycie z nawierzchnią trawiastą o wymiarach 100 x 64 m. Zasadzono także żywopłot z wiązu, przebudowano szatnię o czterech pomieszczeniach. W latach 1951/52 wykonano ogrodzenie zewnętrzne i wewnętrzne boiska z żerdzi drewnianych. W latach 1957/58 wybudowano trybunę widowiskową o długości 125 m., 6,5 stopniową z ław oporowych żelbetonowych, lecz bez ławek do siedzenia.
Nowe kluby
Dnia 04 01 1951 r. z KS „Związkowiec” powstało Zrzeszenie Sportowe „Ogniwo” . W latach 1951/54 działaczami w „Ogniwie” byli: prezesami Jan Korczak i Leopold Krzyżewski, wiceprezesami: Stefan Kubala, L. Krzyżewski, Antoni Zaburda, Mikołaj Karpowicz, skarbnikiem Marian Jasiński, sekretarzem Stefan Pielechowicz i Zygmunt Brzostowski,
członkowie zarządu: Franciszek
Seweryn, Piotr Papuda, Michał Starykiewicz, Włodzimierz Charkowski, Łukasz Szuryn, Czesław Koziarzewski, Zygmunt Brzostowski, gospodarzem Kazimierz Szlachta. Przewodniczącym komisji rewizyjnej Jan Wróblewski.
Członkowie „Ogniwa” posiadali legitymacje, które posiadały numer kolejny legitymacji, zdjęcie, dane osobowe, datę wystawienia legitymacji, pieczątkę klubu i podpis sekretarza, potwierdzenie opłaty składek członkowskich.
Drużyna piłki nożnej występowała w klasie wydzielonej (była „A” kl.). W meczach towarzyskich pokonali CWKS III Warszawa 4:1 i „Ogniwo” Radom 5:2 (widzów ok. 2000 tyś.), sędziował Nowak), przegrali z „Ogniwem” Łódź 0:5, „Stalą” Warszawa 0:2, „Unią” Zamość 2:4 i „Technikiem” Zamość 1:5. Ogólnie „Ogniwo” klasyfikowane było na 8 m. w woj. Lubelskim i jako 2 – gie na zamojszczyźnie.
W 1951 r. powołane zostało Terenowe Koło Sportowe „Spójnia” w branży spółdzielczej. Było ono patronowane przez Związki Zawodowe Spółdzielczości „Samopomoc Chłopska” i Spółdzielczości „Społem”. Przewodniczącym został Stefan Kubala, a następnie Zdzisław Czerkas. Zawodnicy, którzy pracowali w branży spółdzielczej przeszli z „Ogniwa” do „Spójni”.
W 1951 r. odbył się ciekawy mecz towarzyski z polską drużyną z za Buga LZS „Zaburze” Chorobrów, wynik meczu 1:1. Umówiono się na rewanż, niestety do rewanżu nie doszło, ponieważ jeszcze w tym samym roku nastąpiła „przyjacielska” korekta granic między Polską a sąsiadem Związkiem Radzieckim, Chorobrów przemianowano na Czerwonograd i wcielono do nowego państwa.
W 1952 r. założone zostało Koło Sportowe Zrzeszenia Sportowego „Gwardia” w Hrubieszowie z sekcją piłki nożnej, która występowało w kl. „B”.
W 1952 r. „Ogniwo” Hrubieszów występowało w Lidze Wojewódzkiej w piłce nożnej. Klasyfikowane było jako 2 – gi zespół na zamojszczyźnie.
Często mecze rozgrywano w
odległych miejscowościach np. Terespol, Łuków, Radzyń, samochody nie były tak wygodne i nie jeździły tak szybko jak obecnie, droga trwała wiele godzin. Zawodnicy nie otrzymywali diet, musiały wystarczyć kanapki wzięte z domu, ci bogatsi często zabierali dodatkowy prowiant dla kolegów gorzej sytuowanych, jedzenie kupowali również działacze, oczywiście za swoje pieniądze.
Dnia 03 października 1952 r. w Hrubieszowie odbył się mecz pomiędzy „Spójnią” Tomaszów z miejscowym „Ogniwem”. Gazeta „Sztandar Ludu” napisała, sytuacja dla „Ogniwa” stawała się niebezpieczna. Wtedy postanowił interweniować sędzia boczny Leopold K. Wyjaśnił on znakomicie sytuację podbramkową celnie trafiając kilkakrotnie kapitana „Spójni” , który podszedł do niego w celu wyjaśnienia sytuacji, chorągiewką w głowę. Wobec powyższego drużyna „Spójni” zeszła z boiska, choć w niekompletnym składzie, gdyż kilku zawodników uprzednio zniesiono. Gracze „Ogniwa” uważali, że ich przeciwnicy postąpili niehonorowo i dlatego przy pomocy butelek i innych odpadków „prosili” ich o opuszczenie szatni. Czyn ten poparła publiczność obrzucając zawodników odjeżdżających kamieniami, gdyż jak twierdzą niektórzy kibice sportowi, w Hrubieszowie odczuwa się dotkliwy brak kwiatów.
W 1953 r. w klasie „B” KS „Gwardia” Hrubieszów był pierwszy a „Ogniwo” czwarte, w lidze startowało 9 drużyn. W turnieju o Puchar WKKFiT , który rozegrano w Tomaszowie w ćwierćfinale „Spójnia” Tomaszów wygrała z „Ogniwem” Hrubieszów 5:0. Do półfinału doszedł KS „Gwardia” Hrubieszów wygrywając z „Unią” Zamość 6:5, lecz w finale przegrał z „Gwardią” Lublin 1:4, zajmując II miejsce. Startowało 10 zespołów.
Hrubieszowscy kibice byli bardzo zadowoleni z występów swoich drużyn.
W wyniku dalszych zmian strukturalnych we wrześniu 1954 r, zostało dokonane połączenia TKS „Ogniwo” i TKS „Spójnia” w jedno, Terenowe Koło Sportowe „Sparta” Prezesem został Jan Korczak, po zmianach prezesem wybrano F. Cyganowskiego, z-cą Juliana Lenarda i W. Ziółkowskiego, sekretarzem T. Grabowska, członkowie M. Pietrusińska, J. Kulczycki.
Dnia 02 09 1954 r. założono kolejny w Hrubieszowie klub przy spółdzielni pracy wytwórczo – usługowej Koło Sportowe Zrzeszenia „Start”. Prezesem był Jan Lenard i Franciszek Cyganowski. Była jedna sekcja piłki nożnej ( na zdjęciu), m.in. grali: Jerzy Budnik, Ryszard Cyganowski, Tadeusz Brzózka, Mirosław Najdowski, Bolesław Wojciuk, Eugeniusz Szkalej, Zygmunt Gabryś, Zbigniew Piwkowski, Bamburski, Lucjan Czubiński, Mikuliszyn, Jerzy Kulczycki, Maślanka, Roman Michalczewski, Tadeusz Strzępek.
W 1954 r. w południowej Grupie „B” w piłce nożnej występowało 3 zespoły hrubieszowskie: „Ogniwo” (5 miejsce), „Spójnia” (6), „Gwardia” (9).
W 1955 r. w zamojskiej grupie kl. „B”: 3. „Sparta” Hrubieszów, 11. „Gwardia” Hrubieszów, której miejsce zajął „Start” Hrubieszów z kl. C.
W 1956 r. w południowej grupie kl. „B”: 7 – my „Start” Hrubieszów. "Sparta” jako 6 – ta, „Start” jako 10 – ty, został sklasyfikowany na zamojszczyźnie. W „Starcie” grał Kazimierz Szlachta, któremu w 1956 r. tuż po ślubie i weselu, koledzy wynieśli z domu pana młodego po cichu buty piłkarskie i pojechał na mecz.
W latach „50 – tych” w klasach „B”, występowało 6 drużyn pn. z Hrubieszowa: „Ogniwo”, „Spójnia”, „Gwardia”, „Start”, „Sparta” i Wojskowy Klub Sportowy (ten ostatni oparty na zawodnikach odbywających zasadniczą służbę wojskową awansował do kl. „A”.). Te wszystkie w/w nazwy klubów były narzucone centralnie. Występowanie tylu klubów spowodowało rozproszenie zżytego wcześniej społecznych działaczy sportowych a sportowcy mieli taki zamęt w głowie, że nie wiedzieli, w
którym klubie dłużej występować i przez to często zmieniali przynależność klubową.
Wyróżniający się piłkarze w latach 1951-1956: Maryńczak Zbigniew, Szymanik Stanisław, Korczak Roman, Baryluk Witold, Paszkiewicz Zdzisław, Pawłowski Ryszard, Tokarski Tadeusz, Piwkowski Zbigniew, Seweryn Zygmunt, Czerkas Zdzisław, Palczewski Ryszard, Starykiewicz Michał, Burda Bogdan, Krzysztofowicz Jerzy, Szlachta Kazimierz, Baran Antoni, Szklarz Lucjan, Skórzewski Tadeusz, Zabłocki Jerzy, Sagan Tadeusz, Słotwiński Zbigniew, Wilczewski Rajmund, Cyganowski Ryszard, Kulczycki Jerzy, Waszczuk Stefan, Szatny Stanisław, Gabryś Marian, Piwkowski Zygmunt, Burda Wincenty, Romański Ryszard, Kwaśniewski Janusz, Paluch Zygmunt, Nowosad Tadeusz, Barszczewski Henryk, Pawłowski Jerzy, Rybak Romuald, Kopeć Józef, Kiryczuk Józef, Budnik Jerzy.
Ciekawe zdarzenie z tego okresu opowiadają kibice. Jednej z drużyn hrubieszowskich groził spadek do niższej klasy, rozgrywano decydujący mecz, kto przegra ten spada, trybun nie było, kibice stali nawet tuż przy bramce, nagle kopnięta piłka zaczęła turlać się w kierunku bramki hrubieszowskiej, bramkarz wybiegł w pole, wówczas na boisko wpadł zagorzały kibic Tadeusz Kitliński i wybił piłkę w bok, sędzia zgodnie z przepisami odsunął kibiców od bramki i gola nie uznał, w ten sposób hrubieszowska drużyna uratowała spadek do niższej ligi.
Wreszcie „Unia” !!!
Po „odwilży październikowej” w 1956 r. władze państwowe i partyjne pozwoliły klubom sportowym przywrócić dawne nazwy lub nadać nowe w/g uznania.
W Hrubieszowie w 1957 r. po połączeniu „Sparty” i „Startu” utworzono Spółdzielczo – Rzemieślniczy Amatorski Klub Sportowy (SRAKS) „Unia” pod patronatem Zrzeszenia sportowego „Start”. Prezesami Unii w kolejnych latach byli: Jan Korczak, Antoni Zaburda, Władysław Papuga.
Piłkarze w zamojskiej klasie „B” umiejscowili się w czołówce. W roku następnym po połączeniach się wielu klubów na Lubelszczyźnie, „Unia” awansowała do klasy „A” i tam wywalczyła szóste miejsce, m.in. pokonując „Podlasie” Biała Podl. 4:0, LZS Zwierzyniec 5:1, „Ładę” Biłgoraj 2:0, „Budowlanych” Lublin 3:2, „Lewart” Lubartów 2:0, „Ruch” Izbicę 4:0, „Parczewiankę Parczew 5:1 (3 br. strzelił Siedlarz) i remisując z „Gwardią Lublin 1:1 (Plewiński obronił rzut karny).
Wyróżniającymi się zawodnikami byli: Zbigniew Piwkowski, Eugeniusz Pietrosiuk, Janusz Kaniuga (pomocnik), Tadeusz Skórzewski (atak), Zdzisław Paszkiewicz, Mirosław Majcherski (atak), Bogdan Burda, Franciszek Jaworski zwany „Kluskiem” (pomocnik), Ryszard Palczewski, Henryk Barszczewski, Lucjan Szklarz-bramkarz, Tadeusz Tokarski ps. „Czyko”, Rajmund Wilczewski (bramkarz), Plewiński (bramkarz), Jerzy Pachniewski, Baran, Nowosad, Rybak, Sagan, Siedlarz. Zajęcia treningowe prowadził trener przyjezdny Zbigniew Kufrej. Kierownikiem sekcji m.in. byli Kazimierz Królikowski i Antoni Górski.
W 1959 r. w klasie „A” „Unia” uplasowała się na 2 miejscu, m.in. pokonując „Start” Krasnystaw 4:1 (br. strzelili Piwkowski 2, Tokarski i Jaworski po 1, w zespole wyróżnili się: Majcherski, Skórzewski, Jaworski), „Gwardię Lublin 8:1 (br. Kaniuga i Jaworski po 3, Piwkowski i Pachniewski po 1), Podlasie Biała Podlaska na wyjeździe 1:0, „Lewart” Lubartów 4:1 (br. Kaniuga 3, Pachniewski 1) „Ładę Biłgoraj 3:1 (br. Pietrosiak, Jaworski, Piwkowski), „Czarnych” Dęblin 2:3, „Avię” Świdnik 2:0 (br. Pietrosiak z 25 m. i Zabłocki). Podczas ostatniego meczu widzów ok. 2000, dokonywano licznych zakładów, kto wygra. Oprócz w/w m.in. grali: B. Burda, Hajkowski, R. Palczewski, Zb. Piwkowski, H. Barszczewski, Z. Paszkiewicz, T. Skórzewski, L. Szklarz, W. Korczak, R. Wilczewski. Przed rozgrywkami w celu lepszego przygotowania się do sezonu został zorganizowany obóz sportowy w Zwierzyńcu. Drużynę do sezonu przygotowywał Janusz Kaniuga. Kierownikiem Poradni Sportowo – Lekarskiej, był Lech Szymański.
Podczas trwania meczu towarzyskiego rozgrywanego na boisku miejscowego Garnizonu „Unia” – „Chełmianka” 7:4 (br. m.in. zdobyli: Piwkowski 2, Barszczewski 1, Skórzewski 1) obsługa nagłośnienia boiska włączyła transmisję polskiego radia z przebiegu finałowej walki bokserskiej Romana Czapko (na zdjęciu) „Legia” Warszawa (były zawodnik „Grom” Hrubieszów)- z Gutmanem podczas Mistrzostw Polski. Piłkarzy obydwu drużyn i arbitrów jak gdyby na moment sparaliżowało, gra automatycznie została wstrzymana jakby za sprawą różdżki czarodziejskiej. Czapko został wice Mistrzem Polski, grę wznowiono.
Jak zaangażowani byli w swoją społeczną pracę ówcześni działacze świadczy przykład Antoniego Górskiego (fryzjera), w celu pozyskania środków na wyjazdy na mecze jeździł aż do Lublina motorynką do OZPN w Lublinie i na ogół te środki pozyskał.
Marek Ambroży Kitliński
Całość opracowano na podstawie:
– materiałów własnych autorów
– kronik klubowych opracowanych przez M. Starykiewicza
– komunikatów, regulaminów, zdjęć i protokółów klubowych
– książki A. Kędziory i K. Radziejowskiego Zamojszczyzna między bramkami
– pracy magisterskiej Małgorzaty Muzyczuk
– pracy magisterskiej Elwiry Ciesielczuk
– pracy magisterskiej Tomasza Lenarda
– pracy licencjackiej Artura Skierskiego
– pracy dyplomowej na SN Krzysztofa Dąbrowskiego
– kroniki OZLA w Zamościu
– biuletynów OZLA w Zamościu opracowanych przez M. A. Kitlińskiego
– prasy lokalnej
– materiałów J. Pastuszka
– kroniki rodziny Nieradków
– wywiadów i otrzymanych od nich zdjęć, z działaczami, szkoleniowcami, nauczycielami, zawodnikami i sędziami