23 grudnia 2024

Piłkarskie ligi 15-16.10.2016 r.

W IV lidze dawno tak nie było obie drużyny z naszego powiatu zwyciężyły i to w bardzo ważnych meczach. W klasie A Andoria wygrywa i pnie się w tabeli wyżej, niestety Huragan przegrał, chociaż dwukrotnie prowadził. W klasie B Kryształ II wygrywa i nie może być inaczej na szczycie tabeli, jak jest. Od kiedy zacząłem pisać o Unii Białopole, to są same zwycięstwa i oby tak dalej, bo już jest 5 pozycja w Tabeli!

Reklamy

 

Piłkarskie ligi 15-16.10.2016 r.

 

IV liga: Drugie zwycięstwo Unii Hrubieszów

Reklamy


W dotychczasowych rozgrywkach pomimo dobrej gry w polu Unia Hrubieszów ma bardzo niski dorobek punktowy, a LKS Milanów jeszcze gorszy okupując ostatnią lokatę w tabeli, więc obu drużynom zależało, aby poprawić swój kapitał. Tym razem szczęście uśmiechnęło się dla podopiecznych trenera Dariusza Herbina wracając do Hrubieszowa z dorobkiem trzech punktów.

 

LKS Milanów – Unia Hrubieszów 1:3 (1:2)

Reklamy

Bramki Zdunek 27’ – Podgórski 16’ Karaszewski 31’, 60’

Unia: Ryć, Garbacz, Jędrzejuk, Oleksiak, Kazan, Podgórski, Fulara, Goch (90’ Smoła), Poterucha (75’ K. Oleszczuk), Karaszewski (89’ Bil), Stepaniuk (46’ A. Oleszczuk)

Żółte kartki, Milanów: Lecyk, Zdunek, Zarzecki, Daszczyk – Unia: Oleksiak, Poterucha, Podgórski

Sędziował: Rafał Reszka (Lublin)

 

Od pierwszych minut Unia narzuciła swój styl gry i tuż po pierwszym kwadransie mocny strzał  Ivana Oleksiuka bramkarz gospodarzy wybił piłkę przed siebie, ale przechwycił ją Mariusz Podgórski i trochę na raty, ale ulokował ją w siatce. Kwadrans później było już jednak 1:1 , ponieważ obrońca Unii po dośrodkowaniu przez zawodnika gości wybił piłkę przed pole karne a tam czyhał na nią kolejny rywal i z 25 metrów huknął nie do obrony. Na szczęście, ta sytuacja dodała energii drużynie z Hrubieszowa i w kolejnym ataku po otrzymaniu piłki od Adriana Gocha Dominik Karaszewski znalazł się sam na sam z bramkarzem i sytuacji tej nie zmarnował. Ten sam zawodnik w drugiej połowie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Piotra Fularę, do siatki trafił głową, ustalając wynik meczu. Teraz, przed Unią trudny mecz, ponieważ do Hrubieszowa przyjeżdża Lewart Lubartów, ale przecież ten zespół nie raz przegrywał w tym mieście, więc…

 

Piotr Fulara – Nie mieliśmy prawa przegrać tego meczu i od początku do końca był pod nasza kontrolą. Nastąpiła chwila dekoncentracji, kiedy straciliśmy bramkę, jednak szybko zareagowaliśmy i za chwilę już, prowadziliśmy. Po przerwie dołożyliśmy jeszcze jednego gola, ale mogliśmy strzelić ich więcej, lecz brakowało odrobinę szczęścia. Mecz wygraliśmy zasłużenie i juz o nim zapominamy, myślimy teraz o Lubartowie, bo do końca rundy zostały tylko 4 kolejki, a my potrzebujemy punktów

 

Adrian Goch – Weszliśmy bardzo dobrze w to spotkanie w przeciwieństwie do ostatnich spotkań. Od początku stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe, mieliśmy groźną sytuację po rzucie rożnym a następnie nie trafiliśmy z kilku metrów do pustej bramki. Na szczęście udało się strzelić bramkę w 15 minucie, Mariusz Podgórski na raty zdobył bramkę. Mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji, co się zemściło, sfaulowaliśmy bezmyślnie pod polem karnym i po dośrodkowaniu, z którego zdołaliśmy się obronić i wybić piłkę, zawodnik gospodarzy uderzył zza pola karnego z powietrza i w bardzo głupi sposób straciliśmy bramkę. Na szczęście udało nam się doprowadzić do wyrównania, przejąłem piłkę a następnie zagrałem do Dominika Karaszewskiego, który w sytuacji sam na sam wyprowadził nas na prowadzenie. W drugiej połowie mieliśmy wszystko pod kontrolą a bramkę zdobył również Dominik po bardzo dobrym dośrodkowaniu Piotrka Fulary. Mogliśmy wygrać zdecydowanie wyżej i na pewno w przyszłym meczu nie będziemy mieli aż tylu sytuacji do strzelenia bramki, musimy być skuteczniejsi. Martwi jedynie absencja w przyszłym meczu Mariusza Podgórskiego oraz uraz ucha Aleksandra Poteruchy. Nie chcę sam oceniać swojej gry od tego jest trener, są kibice i jak wiemy każdy ma własną opinię o wydarzeniach boiskowych. Oczywiście analizuję, co robię dobrze, a co należy wyeliminować z mojej gry. Ważne abyśmy się rozwijali jako zespół, co dodaje nam pewności siebie i mam nadzieję, że przyniesie w końcu punkty teraz, jak i w przyszłej rundzie, bo naprawdę czasami brakowało nam po prostu szczęścia, albo odrobinę więcej dokładności.

 

Dominik Karaszewski – Cóż powiedzieć. Graliśmy z zespołem, który nas niczym nie zaskoczył, może tym, że strzelił nam bramkę. Na takie błędy nie możemy sobie pozwolić, bo wkrada się nerwowość. Byliśmy zdecydowanie o klasę, bądź dwie zespołem lepszym. Udało mi się strzelić dwie bramki, ale w tym meczu, to nie taki wyczyn. Mogłem spokojnie w tym meczu strzelić 5, ale byłem nieskuteczny.

 

***

 

Derby Zamojszczyzny zwycięskie dla Kryształu!

 

Rekordowa ilość kibiców przybyła do Werbkowic, aby obejrzeć prestiżowy mecz pomiędzy miejscowym Kryształem a aspirującym do III ligi Hetmanem Zamość i faktycznie mecz miał w sobie wiele emocji i trzymał z wynikiem do ostatniego gwizdka sędziego. Aplauz gospodarzy obwieścił, że zwyciężyła ich drużyna!


Kryształ Werbkowice – Hetman Zamość 2:1 (0:1)

Bramki: Wołoch (51′, 65′) – Kupisz (45+2′)

Kryształ: Suchodolski (81′ Całka Mariusz), Wurszt (46′ Musiał Piotr), Dobromilski, Śmiałko, Musiał Paweł, Rybka, Całka Andrzej, Kaznokha (68′ Gałka), Dec, Reszczyński, Wołoch Adrian (88′ Steciuk)

Hetman: Kierepka, Bubeła, Solecki, Mazur, Daszkiewicz, Lutsyk (64′ Omański), Kamiński, Turczyn, Otręba (74′ Markowski), Kupisz, Rodewicz

Żółte kartki: Kaznokha, Dobromilski, Reszczyński, Musiał Piotr, Wołoch – Kupisz

Arbiter główny: Tucki Paweł (OKS Zamość)

Widzów: 400

Zdjęcia na stronie Kroniki Tygodnia >>

 

W pierwszej połowie Hetman był zdecydowanie lepszy, miał kilka okazji na zdobycie bramek, ale pomimo kontuzji doświadczony bramkarz Kryształu Robert Suchodolski bronił, jak natchniony, obronił prawie trzy „setki”. Jedna z nielicznych kontr gospodarzy mogła przynieść bramkę, lecz Stanisław Rybka minął się o centymetry z piłką. Suchodolski poległ dopiero w doliczonym czasie gry przed przerwą, po precyzyjnym podaniu przez bardzo dobrze grającego Łukasza Kamińskiego, Damian Kupisz pewnie ulokował piłkę w siatce i wydawało się, że wynik jest przesądzony, bo piłkarsko Hetman do tego momentu był lepszy.

Widocznie jednak celne i mocne uwagi w szatni trenera Roberta Wieczerzaka spowodowały, że w drugiej połowie zawodnicy Kryształu ruszyli od początku ostro do gry i za chwilę skrzydłowy Adrian Wołoch lobbingiem, pięknie wrzucił piłkę do bramki doprowadzając do remisu. To zdekoncentrowało gości i kilka minut później ten sam zawodnik (na dodatek wychowanek AMSPN Hetmana Zamość) wyszedł sam na sam z bramkarzem, przerzucił go i umieścił głową piłkę w bramce, na prowadzenie wyszli gospodarze.

Przebieg meczu to dalszy popis Roberta Suchodolskiego, który bronił wszystkie strzały gości, a następnie Całki, który go w ostatniej części meczu zmienił. Pomimo okazji z jednej i drugiej strony korzystny wynik dla miejscowych nie uległ zmianie. Warto zaznaczyć, że jest to historyczne pierwsze ligowe zwycięstwo Kryształu z Hetmanem, i że była to pierwsza porażka w rundzie jesiennej drużyny z Zamościa. Warto zwrócić, uwagę na kulturalny i gorący doping kibiców zarówno miejscowych, jak i przyjezdnych, których było ponad pięćdziesięciu.

W najbliższej kolejce w sobotę Kryształ Werbkowice czeka znowu trudny mecz, bo z liderem rozgrywek z Chełmianką Chełm i to na wyjeździe.

 

Członek Zarządu Kryształu Danuta Muzyczka – W pierwszej połowie Hetman był zdecydowanie lepszy wydawało się, że wynik jest przesądzony, bo piłkarsko Hetman był lepszy, ale w drugiej połowie zawodnicy Kryształu ruszyli ostro do gry Adrian Wołoch lobbingiem pięknie wrzucił do bramki pierwszą bramkę, drugą bramkę też Adrian przygotował sobie nogą piłkę i dobił główką. Suchodolski wybronił, co najmniej 3 setki, mieliśmy trochę szczęścia a reszta to umiejętności piłkarzy. Jest to historyczne zwycięstwo, bo dotychczas nigdy nie wygraliśmy ligowego meczu z Hetmanem Zamość a w tej rundzie jest to pierwsza porażka Hetmana Zamość właśnie z Kryształem. Kibice Kryształu są zadowoleni, bardzo kulturalnie i gorąco dopingowali, kibice Hetmana też przyjechali ok. 50 osób i też bardzo ładnie kibicowali swojej drużynie.

 

Łukasz Kamiński – Hetman – Byliśmy lepsi pod każdym względem, to jest niewiarygodne, że przegraliśmy ten wygrany mecz, ale taka jest piłka, jak się nie wykorzystuje klarownych sytuacji, to zostaje się skarconym. Brawa dla „Suchego”, że wybronił chłopakom mecz.

 

***


Kolejka 13 – 15-16 października 2016 r. 

POM Iskra Piotrowice

3-4

Polesie Kock

Włodawianka Włodawa

3-2

Powiślak Końskowola

Łada 1945 Biłgoraj

2-5

Stal Kraśnik

Lutnia Piszczac

1-4

Tomasovia

Lewart Lubartów

1-0

Victoria Żmudź

Lublinianka Lublin

0-3

Chełmianka Chełm

Kłos Chełm

1-2

Górnik II Łęczna

 

Tabela po 13 rundach

1.

 Chełmianka Chełm

37

12

1

0

45-8

2.

 Hetman Zamość

32

10

2

1

35-10

3.

 Stal Kraśnik

31

10

1

2

37-13

4.

 Górnik II Łęczna

29

9

2

2

28-18

5.

 Tomasovia Tomaszów Lubelski

26

8

2

3

33-16

6.

 Kryształ Werbkowice

23

7

2

4

22-14

7.

 Lewart Lubartów

21

6

3

4

17-14

8.

 Powiślak Końskowola

19

6

1

6

21-25

9.

 Victoria Żmudź

16

4

4

5

19-17

10.

 Włodawianka Włodawa

15

5

0

8

22-26

11.

 Lublinianka Lublin

15

4

3

6

17-20

12.

 Łada 1945 Biłgoraj

14

4

2

7

11-24

13.

 Polesie Kock

14

4

2

7

27-36

14.

 Kłos Chełm

14

4

2

7

12-22

15.

 Lutnia Piszczac

10

2

4

7

11-32

16.

 Unia Hrubieszów

9

2

3

8

12-20

17.

 POM Iskra Piotrowice

5

1

2

10

8-28

18.

 LKS Milanów

2

0

2

11

10-44

 

Kolejka 14 – 22-23 października

Polesie Kock

Górnik II Łęczna

22 października, 15:00

Hetman Zamość

Kłos Chełm

22 października, 14:00

Chełmianka Chełm

Kryształ Werbkowice

23 października, 14:00

Victoria Żmudź

Lublinianka Lublin

22 października, 15:00

Unia Hrubieszów

Lewart Lubartów

23 października, 14:00

Tomasovia  

LKS Milanów

23 października, 15:00

Stal Kraśnik

Lutnia Piszczac

23 października, 14:00

Powiślak Końskowola

Łada 1945 Biłgoraj

23 października, 14:00

POM Iskra Piotrowice

Włodawianka Włodawa

23 października, 14:0

 

***

 

Zamojska Klasa „A” – grupa II

 

Kolejka 9 – 15-16 października 2016 r.

 

Andoria Mircze – Perła Telatyn 5:1 (4:0)

Bramki: B. Brzyski x3, K. Matysiak, D. Tracz

Sklad: Jóźwiak – Pacaj (55 Smal), Sitarz (65 Sobieniak), Jarosz, Jakubski – Przyczyna, Baran, K.Matysiak, Tracz – Łukaszczyk, Brzyski (80 Neć)

Żółte kartki: Jarosz

Czerwona kartka: Jarosz w 90 min. za dwie żółte

 

andoria.futbolowo.pl:

Po świetnej pierwszej połowie wygrywaliśmy z Perłą już 4:0. W drugiej było o wiele trudniej, ale Bartek Brzyski zdołał skompletować hat-tricka. Perła zdobyła bramkę honorową i miała ochotę na więcej, ale nasi zawodnicy kontrolowali sytuację. Było kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale również w kilku groźnie kontrowali goście. Najważniejsze, że w Mirczu pozostajemy niepokonani i utrzymujemy pozycję w środku tabeli z szansami na osiągnięcie wyższej lokaty na koniec rundy. Już za tydzień bardzo ważny i trudny mecz w Nieliszu z Deltą.

 

***


Huragan Hrubieszów – Szyszła Tarnoszyn 2:4 (1:1)

Bramki Huraganu: Robert Cymborski 37’ – na 1:0, Wojciech Łysiak 49’ – na 2:1 i niestety…)

Huragan: Rafał Niżnikowski, Robert Cymborski, Adam Frąk, Wojciech Gajewski, Kamil Kaczyński, Szymon Kamiński (40’ Andrzej Socha), Tomasz Kowalczuk, Marcin Kondratiuk, Kamil Kuźmiński (64’ Rafał Zachaj), Wojciech Łysiak, Damian Matwiejczuk, rezerwa Kamil Wypchła.

 

Ruch Machnów Nowy

1-2

Orkan Bełżec

Granica Lubycza Królewska

1-0

Delta Nielisz

Szumy Susiec

2-0

Metanoja Lipsko

Huragan Hrubieszów

2-4

Szyszła Tarnoszyn

Sparta Łabunie

1-2

Ostoja Skierbieszów

 

Tabela po 9 rundach

1.

 Ostoja Skierbieszów

27

9

0

0

50-5

2.

 Delta Nielisz

21

7

0

2

28-9

3.

 Granica Lubycza Królewska

20

6

2

1

21-7

4.

 Orkan Bełżec

19

6

1

2

24-10

5.

 Szyszła Tarnoszyn

16

5

1

3

21-16

6.

 Andoria Mircze

15

5

0

4

19-20

7.

 Szumy Susiec

14

4

2

3

11-9

8.

 Sparta Łabunie

10

3

1

5

13-21

9.

 Ruch Machnów Nowy

9

3

0

6

10-32

10.

 Perła Telatyn

4

1

1

7

11-31

11.

 Huragan Hrubieszów

3

1

0

8

18-46

12.

 Metanoja Lipsko

0

0

0

9

10-30

 

Kolejka 10 – 22-23 października 2016 r.

Orkan Bełżec

Ostoja Skierbieszów

Szyszła Tarnoszyn

Sparta Łabunie

Metanoja Lipsko

Huragan Hrubieszów

Perła Telatyn

Szumy Susiec

Delta Nielisz

Andoria Mircze

Ruch Machnów Nowy

Granica Lubycza Królewska

 

***

 

Zamojska Klasa „B” – grupa II

 

Kolejka 8 – 15-16 października 2016 r.


Duet Wychody Hubale – Kryształ II Werbkowice 1:4 (0:1)

Bramki: Brzozowski, samobójcza, Nieradko x2

 

Orkan II Bełżec

0-5

GKS Tarnawatka

Graf Chodywańce

1-2

Perła Deszkowice

 

Tabela po 8 rundach 

1.

 Kryształ II Werbkowice

21

7

0

1

32-12

2.

 GKS Tarnawatka

16

5

1

2

18-11

3.

 Graf Chodywańce

13

4

1

3

24-17

4.

 Perła Deszkowice

12

4

0

4

17-12

5.

 Duet Wychody-Hubale

7

2

1

5

11-17

6.

 Orkan II Bełżec

1

0

1

7

10-43

 

Kolejka 9 – 22-23 października 2016 r. 

Graf Chodywańce

Duet Wychody-Hubale

Perła Deszkowice

Orkan II Bełżec

GKS Tarnawatka

Kryształ II Werbkowice

 

***

 

Chełmska Klasa Okręgowa

 

Kolejka 10 – 15-16 października 2016 r.

 

Unia Białopole – Sparta Rejowiec 5:2

 

gksuniabialopole.futbolowo.pl:

W niedzielne popołudnie podopieczni trenera Waldemara Koguta udowodnili swoim kibicom, iż na swoim stadionie są drużyną nie do pokonania. Pomimo ciężkiego meczu w czwartek w ramach pucharu Polski, Unia kolejny raz wypunktowała wyżej notowanego rywala. W tym dniu piłkarze Sparty nie mieli atutów aby nam zagrozić. Zagraliśmy kolejny dobry mecz, a nasi skrzydłowi Michał Jabłoński i Kamil Tabuła byli nie do powstrzymania. Jesteśmy ekipą, w której panuje świetna atmosfera. Tworzymy zgrany kolektyw walczący o podium. Drużyna dokłada kolejną cegiełkę i małymi krokami zmierza w górę tabeli. Taki zespół aż chce się oglądać.

SKŁAD Unii B.: Tomasz Wikło, Kordian Nazaruk, Dawid Stepaniuk (kapitan dr.), Wojciech Bureć, Michał Jabłoński (Br. 34 min.(2 asysty)  – 83’ Jakub Łukaszewski, Arkadiusz Słomka 80’ Jacek Szyszko, Adrian Zdybel, Szymon Łukaszewski  (Br. 8’), Kamil Tabuła , Radosław Ciołek  (Br. 4 min, 64 min. (1 asysta), 85’ Kamil Leśnicki, Yevhenii Hrui (Br. 66 min).(2 asysty) 


Trener Unii Białopole Waldemar Kogut:

– Z Hrubieszowa na nasze mecze przyjeżdża zawsze kilku kibiców, którzy wiedzą, iż tu panuje świetna atmosfera i można obejrzeć dobry mecz. Zaczęliśmy grać zarówno efektownie jak i efektywnie, co pozwala piąć się w ligowej tabeli. Do lidera brakuje nam tylko 3 pkt. O sile zespołu decydują zawodnicy, którzy w minionym sezonie byli w Unii Hrubieszów. Hrui jest najlepszym strzelcem naszej i moim skromnym zdaniem najlepszym snajperem w chełmskiej klasie okręgowej (11 bramek w 8 meczach), natomiast Tabuła z meczu na mecz robi ogromne postępy i jest jednym z lepszych skrzydłowych tej ligi. Jeszcze jednym hrubieszowskim akcentem jest kapitan naszej drużyny Dawid Stepaniuk, wychowanek Unii Hrubieszów (trener, śp. Mirosław Szuper), stoper, który strzelił już 5 bramek w lidze. Bardzo dziękuje za dobre słowo i kilka wersów o naszej drużynie na LubieHrubie i zapraszam kibiców na następny mecz w Białopolu.

 

Start Krasnystaw

4-1

Unia Rejowiec

Granica Dorohusk

3-0

Brat Siennica Nadolna

Ruch Izbica

3-0

Ogniwo Wierzbica

Eko Różanka

1-0

Hetman Żółkiewka

Vitrum Wola Uhruska

0-1

Spółdzielca Siedliszcze

Tatran Kraśniczyn

0-3

Frassati Fajsławice

 

Tabela po 10 rundach

1.

 Start Krasnystaw

22

7

1

2

33-14

2.

 Granica Dorohusk

22

7

1

2

28-17

3.

 Frassati Fajsławice

20

6

2

2

27-14

4.

 Eko Różanka

20

6

2

2

31-12

5.

 Unia Białopole

19

6

1

3

35-23

6.

 Sparta Rejowiec Fabryczny

19

6

1

3

28-16

7.

 Hetman Żółkiewka

17

5

2

3

17-13

8.

 Brat Siennica Nadolna

15

4

3

3

24-17

9.

 Ogniwo Wierzbica

11

3

2

5

14-17

10.

 Unia Rejowiec

10

3

1

6

16-26

11.

 Ruch Izbica

9

3

0

7

16-33

12.

 Vitrum Wola Uhruska

7

2

1

7

10-32

13.

 Tatran Kraśniczyn

6

1

3

6

11-28

14.

 Spółdzielca Siedliszcze

3

1

0

9

10-38

 

Kolejka 11 – 22-23 października

Sparta Rejowiec Fabryczny

Start Krasnystaw

23 października, 14:00

Frassati Fajsławice

Unia Białopole

23 października, 14:00

Spółdzielca Siedliszcze

Tatran Kraśniczyn

23 października, 14:00

Hetman Żółkiewka

Vitrum Wola Uhruska

22 października, 11:00

Ogniwo Wierzbica

Eko Różanka

23 października, 14:00

Brat Siennica Nadolna

Ruch Izbica

23 października, 14:00

Unia Rejowiec

Granica Dorohusk

23 października, 14:00

 

 

opracował – mak

foto – MLKS Kryształ Werbkowice – nieoficjalnie