Piłkarskie ligi 22-23.04.2017 r.

W IV lidze Kryształ Werbkowice rozniósł rywali z Milanowa, Unia Hrubieszów zremisowała z renomowaną Stalą Kraśnik. W klasie A Andoria Mircze przegrała u siebie mecz derbowy z niżej stojącym w tabeli Huraganem Hrubieszów. W klasie B liderujący drugi zespół Kryształu pewnie wygrywa na wyjeździe i w nadchodzący weekend zagra z wiceliderem i to u niego.

IV liga

Unia Hrubieszów – Stal Kraśnik 0:0

Cenny punkt Unii!

Od kiedy do Hrubieszowa przyjeżdża Stal Kraśnik, to jest wiadomo nie będzie łatwo o punkty, ale w zespole gospodarzy jest zawsze mobilizacja, że walczymy, tak było i tym razem. Obie drużyny miały szansę na zwycięstwo, lecz z przebiegu meczu pasował remis i tak się stało.

Unia: Dobromilski – Pietrusiewicz, Mikulski, Oleksiuk, Wiejak – Podgórski, Pańko (90′ Goch), Kazan – Poterucha, K. Oleszczuk (89′ M. Oleszczuk), Filipczuk (46′ Stepaniuk). Żółte kartki: Dominik Kazan – Arkadiusz Maj. Czerwona kartka: Damian Pietroń 93′ (za faul). Sędziował: Radosław Sieraj (Chełm)

W pierwszej połowie oba zespoły stworzyły po dwie sytuacje (w Unii K. Oleszczuk i Oleksiuk), po których mogły paść bramki, ale bramkarze obu zespołów byli skuteczniejsi. Po zmianie boisk Unia starała się, jak najdłużej utrzymywać się przy piłce i rozgrywać piłkę od linii obrony bez grania długich podań, ponieważ nadal wiało, więc brakowało precyzji przy podaniach czy strzałach na bramkę, co odczuli Poterucha i Podgórski. Gorąco było w polach karnych obu zespołów, ale sędzia nie kwapił się na odgwizdanie rzutów karnych. Zdobyty punkt przez Unię jest bardzo cenny, tym bardziej, że wywalczony z drużyną z górnej części tabeli i co ciekawe Unia kontynuuje serię bez porażki na swoim boisku od przegranego meczu z Kryształem Werbkowice w dniu 6 listopada 2016 roku.

– W Hrubieszowie wiało, co przeszkadzało w grze obu drużynom. Przez wiatr piłka latała po murawie jak balon. Powinniśmy wygrać to spotkanie, ponieważ stworzyliśmy sobie pięć świetnych sytuacji do zdobycia gola, w tym jedną „dwusetkę”. Szkoda, że tego nie wykorzystaliśmy. Stal miała dwie szanse, lecz w obu przypadkach dobrze bronił nasz bramkarz – podsumował mecz trener Unii Dariusz Herbin.

Prezes Unii Ernest Lipski

– Zwycięstwo było o krok i z przebiegu meczu zasłużyliśmy na nie. Zawodnicy po ostatnim gwizdku też byli źli na siebie, że nie wygrali, a to dobry prognostyk na kolejne mecze. Niestety tylko remis, ale to bardzo ważny punkt i też trzeba się z niego cieszyć.

Kapitan Unii Mariusz Podgórski

– Nie ma za bardzo, czego gratulować, bo z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo. Bardziej traktujemy to, jako stratę punktów, chociaż i ten jeden punkt musimy szanować w naszej sytuacji.

Dominik Kazan

– Jesteśmy zadowoleni z wyniku, choć zostaje lekki niedosyt. Trudne warunki, wszystkie piłki grane górą sprawiały wiele problemów. Pierwsza połowa słaba z naszej strony, choć raz poważnie zagroziliśmy rywalom. W drugiej części spotkania staraliśmy się jak najdłużej utrzymywać przy piłce i rozgrywać piłkę od linii obrony bez grania długich podań . Obie drużyny miały swoje okazję, ale bardziej klarowne były po naszej stronie. Szanujemy każdy punkt i cieszy, że u siebie jeszcze w tej rundzie nie przegraliśmy.

W następnej kolejce zajmująca 14 miejsce Unia Hrubieszów zagra o przynajmniej jeden punkt na wyjeździe z 10. w tabeli Powiślakiem Końskowola (30 kwietnia, 16:00).

***

Kryształ Werbkowice – LKS Milanów 6:0 (6:0)

Kryształ Werbkowice zdeklasował rywali z Milanowa!

Czołowy zespół IV ligi Kryształ Werbkowice w starciu z ostatnią drużyną w tabeli pokazał swoją moc gromiąc LKS Milanów aż 6:0 i te bramki wpadły już w pierwszej połowie.

Kryształ: M. Całka – Wurszt, Dobromilski, Śmiałko (60′ Wójtowicz), K. Wołoch (60′ Dec) – Reszczyński, Kaczoruk, Rybka (46′ Kaznokha), Nieradko, A. Wołoch (65′ Steciuk) – Gałka. Bramki: Dawid Dobromilski 4′, 29′, Adrian Wołoch 8′, 35′, Patryk Nieradko 38′, Stanisław Rybka 42′. Sędziował: Piotr Kawiński (Chełm).

Werbkowiczanie mecz rozpoczęli z wiatrem, więc ruszyli do ataku, goście byli bezradni, już w 4’ Dobromilski skutecznie skierował głową piłkę do bramki, a nieco później nie tylko wiało, ale był grad bramek. Dawno w IV lidze do przerwy było aż 6:0. Po zmianie pól wiatr sprzyjał przyjezdnym, ale było im jednak daleko do skuteczności gospodarzy, którzy już bardziej myśleli o kolejnym meczu na wyjeździe z będącym za nimi w tabeli o cztery punkty Lewartem Lubartów (29 kwietnia, 16:00).

– Od początku wyszliśmy na boisko bardzo skoncentrowani, co przełożyło się na bramkowe okazje i gole. Po przerwie chłopaki trochę się rozluźnili i nie mieliśmy aż tylu szans bramkowych. Zwyciężyliśmy pewnie i już mobilizujemy się na kolejny trudny pojedynek w Lubartowie – podsumował mecz trener Kryształu Robert Wieczerzak.

– Od pierwszych minut meczu piłkarze Kryształu byli lepsi, przeciwnicy w pierwszej połowie nie stworzyli ani jednej sytuacji podbramkowej, bramkarz Kryształu Mariusz Całka się nie napracował. Od pierwszego gola strzelonego przez Dawida Dobromilskiego, posypały się bramki jak „dojrzałe śliwki”. W drugiej połowie było spokojniej na murawie w Werbkowicach, ale przewaga Kryształu była bardzo widoczna – stwierdziła  radna gminy Werbkowice Danuta Muzyczka.

Krystian Wołoch

– Dzisiejsze spotkanie z Milanowem ułożyło się dla nas bardzo dobrze, ponieważ do przerwy mieliśmy już 6 bramkową przewagę nad przeciwnikiem. Zespół LKS-u złożony jest z młodych ambitnych chłopaków, ale nie zagrozili nam w tym meczu. W drugiej części spotkania trener dal szansę zawodnikom, co mniej grali. Cieszą trzy punkty oraz brak kontuzji.

Dawid Dobromilski

– Wynik mówi sam za siebie, byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą. Drużyna z Milanowa nie zagroziła nam ani razu.

Pozostałe mecze:

Kolejka 24;  22-23 kwietnia 

Tabela po 24 rundach

Kolejka 25 – 29-30 kwietnia

Lublinianka Lublin -Polesie Kock 29 kwietnia, 14:00

Lewart Lubartów -Kryształ Werbkowice 29 kwietnia, 14:00

LKS Milanów -Kłos Chełm 30 kwietnia, 16:00

Lutnia Piszczac -Górnik II Łęczna 29 kwietnia, 15:00

Łada 1945 Biłgoraj -Hetman Zamość 30 kwietnia, 17:00

Włodawianka Włodawa -Chełmianka Chełm 30 kwietnia, 15:00

POM Iskra Piotrowice -Victoria Żmudź 30 kwietnia, 16:00

Powiślak Końskowola -Unia Hrubieszów 30 kwietnia, 16:00

Stal Kraśnik – Tomasovia 29 kwietnia, 16:00

***

Zamojska Klasa A – grupa II

Kolejka 15; 22-23 kwietnia

Andoria Mircze – Huragan Hrubieszów 0-1 (0:0)

Ze strony (http://andoria.futbolowo.pl):

Co prawda zamiast Huraganu przyjechał do nas tylko lekki wiaterek, ale tego dnia okazał się wystarczający, aby pokonać bezradną Andorię. Był to chyba najsłabszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie, a z pewnością najsłabszy na własnym terenie. Z planu na cztery pierwsze mecze w Mirczu, który zakładał zdobycie kompletu punktów udało nam się ugrać jedynie 4. Gra nie układała się nam już od pierwszych minut, ale podobnie grali rywale, co znacznie wpłynęło na ogólny obraz widowiska. Niestety w drugiej połowie rozbita została nasza żelazna dwójka ze środka obrony, ponieważ Kornelowi Lizunowi odnowiła się kontuzja pleców. Osłabienie i niefrasobliwość pary stoperów w jednej z akcji wykorzystał szybki napastnik gości – Matwiejczuk i dał rywalom z Gminy Hrubieszów, chyba nawet nieco niespodziewane dla nich, zwycięstwo. Było kilka okazji do wyrównania, ale strzały Maćka Matysiaka czy Wojtka Barana niestety nie były na tyle precyzyjne, żeby pokonać dobrze dysponowanego Filipa Filipczuka. Możemy i musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu i brać się do ciężkiej pracy, aby udowodnić naszą siłę. Pozostajemy dalej na 4 miejscu w tabeli, chociaż strata do pierwszej trójki jest już duża. Jeszcze kilka ciekawych spotkań i kilka punktów do zdobycia przed nami, więc nie poddajemy się i walczymy do końca.

Skład Andorii: Goncharuk – Przyczyna (75 Malinowski), Sitarz, Lizun (34 Sobieniak), Jakubski – Pacaj (89 Krawczyk), Baran, Przeworski, Demusiak (46 Dziadosz) – M.Matysiak, Brzyski (67 Wyrwa).

Huragan: Filipczuk –  Kondratiuk, Szwiec, Kaczyński, Gałan, Bartosiuk, Lipski, Kuźmiński, Bobak (75′ Kozik), Matwiejczuk (85′ Kamiński), Zawadzki

Bramki: 50′ Matwiejczuk (H)

Żółte kartki: Baran, Goncharuk, Sitarz, Brzyski, Jakubski (A) – Gałan (H)

Porcja zdjęć z meczu z lokalnym rywalem

– GKS Huragan Hrubieszów.

Pozostałe mecze:

Tabela po 15 rundach

Kolejka 16 – 29-30 kwietnia

Orkan Bełżec -Perła Telatyn 30 kwietnia, 16:00

Metanoja Lipsko -Delta Nielisz 30 kwietnia, 14:30

Szyszła Tarnoszyn -Ruch Machnów Nowy 30 kwietnia, 14:00

Ostoja Skierbieszów -Granica Lubycza Kr. 30 kwietnia, 16:00

Sparta Łabunie -Andoria Mircze 30 kwietnia, 15:00

Huragan Hrubieszów -Szumy Susiec 30 kwietnia, 17:00

***

Zamojska Klasa B – grupa II

Kolejka 13; 22-23 kwietnia

Adrian Brzozowski – relacja z meczu DUET WYCHODY HUBALE – KRYSZTAŁII WYNIK 0:3

– bramki BRZOZOWSKI ADRIAN 21 min, DUDAS KAMIL 67’, PODOLAK DAMIAN 90’.

Mimo, że mieliśmy z wiatrem 1 połowę zdołaliśmy strzelić 1 bramkę. Rywale podjęli walkę, jak równy z równym. 2 połowa zdecydowana przewaga Kryształu mimo gry pod wiatr. W 67 min po podaniu BRZOZOWSKIEGO sam na sam wyszedł Dudas i pewnie pokonał bramkarza. Ten sam zawodnik kilka minut później wyszedł ponownie sam na sam, ale górą był bramkarz. Dobrej sytuacji nie wykorzystał TOMASZ NOWAK z 12 metrów uderzył piłkę obok słupka. 90 min piłkę sam na sam z bramkarzem dostaje od Brzozowskiego Podolak i umieszcza piłkę w bramce.

SKŁAD Kryształu II: CAŁKA, KRÓLICKI, KACZORUK, ŚLUSARZ, WÓJTOWICZ, STECIUK, RESZCZYŃSKI, DUDAS, PODOLAK, NOWAK, BRZOZOWSKI. REZERWOWI: JAROSZ 55’ ZA STECIUKA, WYSZYŃSKI 55’ za WÓJTOWICZA, SAWICKI 70’ ZA ŚLUSARZA.

TABELA

Kolejka 14 – 29-30 kwietnia

GKS Tarnawatka -Kryształ II Werbkowice 29 kwietnia, 15:00

Graf Chodywańce – Duet Wychody-Hubale 30 kwietnia, 14:00

Perła Deszkowice – Orkan II Bełżec 29 kwietnia, 16:00

Opracował – mak

Foto – lubiehrubie