Piłkarskie ligi – wiosna 2017

W dniach 11/12.03.2017 r. rozpoczęła się runda wiosenna w lubelskiej IV lidze piłkarskiej, którą znakomicie rozpoczął Kryształ Werbkowice, Unia Hrubieszów po dobrej grze poniosła porażkę w Łęcznej. W dniach 1-2.04. w klasie A zmagania rozpoczną Andoria Mircze i Huragan Hrubieszów, które intensywnie przygotowują się w celu spełnienia swoich celów.

 

Kryształ wysoko pokonał Stal!

Kto przybył w Werbkowicach na pierwszy mecz rundy wiosennej Kryształu ze Stalą Kraśnik zadawał sobie pytanie, jaki będzie wynik końcowy, tym bardziej, że podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka w sparingach nie spisywali się rewelacyjnie a rywal to uznana od lat marka i w pierwszej rundzie pokonał rywali u siebie aż 6:1..

 

Kryształ Werbkowice – Stal Kraśnik 3:0 (1:0)

Bramki: Maciej Wójtowicz 37′, 75′, Przemysław Gałka 78′.

Kryształ: Suchodolski (68′ M. Całka) – Dobromilski, Śmiałko, Musiał, K. Wołoch, Wójtowicz (76′ Gałka), Borys (86′ Kaczoruk), Dec (73′ Nieradko), A. Wołoch, A. Całka, Rybka.

Żółte kartki: Maciej Wójtowicz, Przemysław Gałka, Patryk Nieradko, Dawid Dobromilski.

Sędzia główny: Mateusz Kwiatek (Chełm).

 

Kryształ mecz rozpoczął z wiatrem, co pozwoliło mu uzyskać przewagę, ale brakowało goli, jednak blisko końca pierwszej połowy po dokładnym podaniu Rybki pierwszą bramkę będąc sam na sam z bramkarzem strzelił Maciej Wójtowicz, który do macierzystej drużyny wrócił z wypożyczenia do Unii Hrubieszów. Po przerwie zaatakowała Stal i nawet ulokowała piłkę w siatce miejscowych, lecz gol nie został przez sędziego uznany, ponieważ w tym momencie został sfaulowany etatowy bramkarz Kryształu Robert Suchodolski, tak poważnie, że konieczna była zmiana na Mariusza Całkę. Drugą bramkę dla gospodarzy, ponownie zdobył Wójtowicz, kiedy po jego strzale piłka odbiła się od nogi obrońcy z Kraśnika i wpadła do bramki. Gol doświadczonego Przemysława Gałki padł po dośrodkowanie z rzutu rożnego, wygranym pojedynku główkowym Dawida Dobromilskiego, piłka spada Gałce pod nogi, który w pierwszym kontakcie z piłką strzelił bramkę. Kryształ cofnął się na swoja połowę, próbując kontry, Stal atakowała, ale niemrawo, więc wynik nie uległ zmianie. Miejscowi całkowicie zrewanżowali się za wysoką porażkę z jesieni. W następnej kolejce Kryształ Werbkowice zagra na wyjeździe z Powiślakiem Końskowola (19 marca, 14:30), któremu w jesieni uległ u siebie 0:1.

 

Wójtowicz Maciej

– Po ostatnim sparingu, w którym gra się nam nie kleiła obawiałem się o nasz mecz ze Stalą. Lecz okazało się, że niepotrzebnie. Wydaje mi się, że każdy z nas grał świetnie. Wygraliśmy walką i zaangażowaniem. Pierwszą bramkę strzeliłem po sytuacji sam na sam z bramkarzem, po dobrym podaniu Stasia Rybki. Druga to zaś troszkę przypadek, bo piłka po moim strzale odbiła się od nogi obrońcy z Kraśnika i wpadła do bramki. Bramka Przemka, to dośrodkowanie z rzutu rożnego, wygrany pojedynek główkowy Dawida Dobromilskiego, piłka spadła Przemkowi pod nogi i w pierwszym kontakcie z piłką strzelił bramkę. Później mieliśmy kolejne sytuacje, że mogło skończyć się nawet 5-6 zero. W pełni kontrolowaliśmy to spotkanie. Studia magisterskie kończę za pół roku. Ale muszę napisać pracę. Dodatkowo jestem w trakcie robienia specjalizacji z piłki nożnej UEFA B.

 

Danuta Muzyczka

– Pierwsza połowa meczu była raczej wyrównana, piłkarze Kryształu walczyli o każdą piłkę z wielkim zaangażowaniem, po asyście Stasia Rybki – Maciej Wójtowicz pewnie umieścił piłkę w bramce. W drugiej połowie meczu Kryształ miał lekką przewagę miał więcej sytuacji podbramkowych, co dało jeszcze dwie bramki w wykonaniu Maćka Wójtowicza i Przemka Gałki. W drugiej połowie, kontuzji uległ bramkarz Robert Suchodolski i musiał zejść z boiska, ale skutecznie zastąpił go, jak widać Mariusz Całka.

 

Sergiej Borys

– Dziękuję za gratulacje… ale czemu wielkiego zwycięstwa? Za każde zwycięstwo są 3 punkty i nie ważne, czy to 3-0 czy 3-1, a mecz był bardzo ciężki zresztą, jak i każdy następny nie zależnie od przeciwników… ale uważam start za udany…

 

***

 

Unia Hrubieszów grała dobrze, ale punkty zostały w Łęcznej

Z zaległą karą, czyli bez udziału publiczności w ramach pierwszej kolejki rundy rewanżowej, Unia Hrubieszów zmierzyła się na boisku ze sztuczną nawierzchnią z Górnikiem II w Łęcznej. Jesienią w Hrubieszowie ich spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 2:2 mimo, że Unia prowadziła już 2:0. Niestety, tym razem z tyłu u Hrubieszowian było na zero.

Górnik II Łęczna – Unia Hrubieszów 2:0 (1:0)

Bramki: Krystian Michalak 18′, Bartłomiej Greniuk 67′

Unia: Dobromilski – A. Oleszczuk (77′ Kazan), Mikulski, Oleksiuk, Wiejak, Fulara, Podgórski, Goch (46′ Filipczuk), Perin, K. Oleszczuk, Poterucha

Żółte kartki: Adam Dźwigała, Patryk Ponurek – Aleksander Poterucha, Mariusz Podgórski

Sędziowie: Paweł Tucki, Jarosław Jasina, Łukasz Malczewski.

 

W spotkaniu w Łęcznej, faworytem był Górnik, mający w składzie zawodników z pierwszego zespołu i z aspiracjami na koniec sezonu na miejsce w pierwszej trójce. Do przerwy mecz był wyrównany, oba zespoły miały po trzy sytuacje, aby zdobyć gola, niestety dla gości z Hrubieszowa to miejscowi ulokowali piłkę w ich bramce, na dodatek po strzale Bartłomieja Greniuka wychowanka przyjezdnych (podobnie było w I rundzie). Po przerwie Unia nadal stawiała trudne warunki z lekką przewagą gospodarzy, którzy drugą bramkę zdobyli po kontrze. Piłkarze Unii mieli również swoje sytuacje lecz nie zakończone bramkami, więc obeszli się bez przynajmniej jednego punktu.

W następnej kolejce Unia Hrubieszów podejmie Hetman Zamość (19 marca, 12:00), w którym występuje dwóch jej wychowanków Łukasz Kamiński i Damian Otręba.

 

Po meczu Brazylijczyk Pedro Perin Ramalho (Unia) powiedział:

– W sumie grało się dobrze, na początek mieliśmy trzy sytuacje, żeby zdobyć bramkę, a to oni zrobili jedno zero i zaczęli lepiej grać. Późnej obudziliśmy się, lecz było trochę za późno a oni strzelali drugiego gola i już było po meczu… Myślę, że mamy przed sobą trzy trudne mecze, które jednak chcemy bardzo wygrać, będzie ciężko dla nas, bo mają bardzo dobre ekipy…

 

Piotr Fulara

– Mecz z Górnikiem był nienajgorszy w naszym wykonaniu, być może tak, jak to powiedział trener zabrakło trochę wiary w zwycięstwo… W pierwszej połowie mieliśmy świetne okazje żeby wyrównać niestety nie udało się. Mimo porażki można z optymizmem patrzeć na spotkania, które są przed nami. Uważam, że każda drużyna w lidze jest w naszym zasięgu

 

Prezes Unii Ernest Lipski

– Mecz wyrównany. Niestety zemściły się nasze niewykorzystane sytuacje z pierwszej połowy, a było ich niemało. Szkoda szczególnie drugiej bramki, która padła po ewidentnym błędzie sędziów. Ogólnie jestem zadowolony z postawy zawodników. W następnych meczach powinno być jeszcze lepiej.

 

Bartłomiej Greniuk (Górnik Łęczna, wychowanek Unii Hrubieszów)

– Unia przyjechała do Łęcznej, aby walczyć o cenne dla niej punkty o czym świadczyło ich zaangażowanie. Mieli swoje sytuacje, których nie potrafili zamienić na bramki. Myślę jednak, że to my kontrolowaliśmy przebieg meczu o czym świadczy nasza wygrana. Wielki szacunek dla chłopaków za podjętą walkę.

 

Michał Wiejak

– Obie drużyny miały swoje okazje, tylko że my swoich nie wykorzystaliśmy i to się zemściło przeciwko nam.

 

Tabela

1.	Chełmianka Chełm	17	46	55-10
2.	Hetman Zamość	18	44	48-15
3.	Górnik II Łęczna	18	41	42-22
4.	Tomasovia Tomaszów Lub.	18	39	48-19
5.	Stal Kraśnik	18	38	46-21
6.	Kryształ Werbkowice	18	32	29-22
7.	Lewart Lubartów	18	31	26-19
8.	Włodawianka Włodawa	18	27	39-32
9.	Powiślak Końskowola	18	27	30-33
10.	Łada 1945 Biłgoraj	18	23	22-36
11.	Lublinianka Lublin	18	19	24-27
12.	Kłos Chełm	18	18	16-32
13.	Victoria Żmudź	18	17	24-34
14.	Unia Hrubieszów	18	15	16-27
15.	Polesie Kock	17	14	33-50
16.	POM Iskra Piotrowice	18	14	17-37
17.	Lutnia Piszczac	18	11	13-42
18.	LKS Milanów	18	3	18-68

 

LASYFIKACJA NAJLEPSZYCH STRZELCÓW IV LIGI LUBELSKIEJ (PO 18. KOLEJCE)

1. Filip Drozd (Stal/Hetman) – 16 goli

2. Aleksiej Pritulak (Chełmianka) – 13 goli

3. Oleksij Rodewicz (Hetman/Stal) – 12 goli

Wojciech Więcaszek (Włodawianka) – 12 goli

5. Michał Budzyński (Chełmianka) – 10 goli

6. Damian Koprucha (Chełmianka) – 9 goli

Erwin Sobiech (Lublinianka) – 9 goli

Daniel Szewc (Stal) – 9 goli

 

Kryształ Werbkowice:

6 goli – Przemysław Gałka,

4 gole – Bartłomiej Reszczyński, Stanisław Rybka,

3 gole – Andrzej Całka, Adrian Wołoch,

2 gole – Szymon Dec, Mychajło Kaznokha, Maciej Wójtowicz,

1 gol – Taras Maliuk, Łukasz Śmiałko.

 

Unia Hrubieszów:

6 goli – Dominik Karaszewski,

3 gole – Mariusz Podgórski,

2 gole – Aleksander Poterucha, Michał Wiejak, 

1 gol – Piotr Fulara, Patryk Krygiel, Krystian Oleszczuk.

 

***

 

Kolejka 19, 18-19 marca

 

Lutnia Piszczac ; -; Polesie Kock ; 19 marca, 13:00

Łada 1945 Biłgoraj ; -; LKS Milanów ; 19 marca, 14:00

Włodawianka Włodawa ; -; Lewart Lubartów ; 19 marca, 13:00

POM Iskra Piotrowice ; -; Lublinianka Lublin ; 19 marca, 12:00

Powiślak Końskowola-Kryształ Werbkowice,19 marca,14:30

Stal Kraśnik ; -; Kłos Chełm ; 18 marca, 14:00

Tomasovia Tomaszów ; -; Górnik II Łęczna ; 19 marca, 12:00

Unia Hrubieszów ; -; Hetman Zamość ; 19 marca, 12:00

Victoria Żmudź ; -; Chełmianka Chełm ; 19 marca, 14:00

 

 

Opracował – mak

Foto – Tomasz Kościuk