W dniu 28.01.2018 r. został przeprowadzony w ekstremalnych warunkach IV Zimowy Maraton Bieszczadzki, w którym nie zabrakło śmiałków i z naszego powiatu Henryka Łukaszczyka z Hrubieszowa i Marcina Wilkosa z Uchań.
Trasa Zimowego Maratonu Bieszczadzkiego wiodła spod Ośrodka Wołosań w Cisnej, fragmentem Wielkiej Obwodnicy Bieszczadzkiej w stronę Komańczy, od Żubraczego stokówką wokół masywu Hyrlatej, do Majdanu i dalej stokówką do Karczmy Brzeziniak w Przysłupie i powrót stokówką do Cisnej.
IV Zimowy Maraton Bieszczadzki
Bieg Górski 44,6 km
28.01.2018 r. Cisna
Mężczyźni
1. Gorczyca Bartosz Skołyszyn 2.51:52
2. Grządziel Dominik Dziekanowice 2.58:44
3. Koczwara Tomasz Radomyśl Wielki 3.01.31
108. Łukaszczyk Henryk 1960 Hrubieszów 4.13:16 (M50 – 9)
365. Marcin Wilkos 1974 Uchanie 5.12:17 (M40 – 153)
Henryk Łukaszczyk
– Był to dla mnie debiut w takim rodzaju biegu i to jest całkiem inny bieg od rywalizacji na ulicy. Należy być bezwzględnie skoncentrowany, bo na trasie niespodzianek czyha wiele. Zająłem wysokie miejsce w swojej kategorii i dzisiaj czuję się dobrze a następny mój start to 17 luty Nocna Dycha w Lublinie.
Bożena Kaniuga
– Hrubieszów (biegacz amator) – Grupa biegaczy z Hrubieszowa jest bardzo dumna z kolegów. Jak na moje możliwości to jeszcze za wysokie progi, ale przygotowuję się z koleżankami do zdobycia w tym roku Korony Półmaratonów. Pierwszy start w Gdyni 19 marca potem Warszawa 25 marca.
Opracował – mak
Foto – uczestników biegu