26 kwietnia 2024

Powrót Króla. Damian Otręba katem Igrosu. Relacja z meczu Igros – Unia

W ostatnim szlagierowym meczu rundy jesiennej Zamojskiej Klasy Okręgowej Unia Hrubieszów rozgromiła na wyjeździe 5:1 Igros Krasnobród. Katem jeszcze nie tak dawno wicelidera został Damian Otręba, który w tym spotkaniu skompletował hat-tricka. Warto również odnotować fakt, że wyjściowej jedenastce Unii po dłużej przerwie pojawił się Krystian Oleszczuk. Król strzelców z poprzedniego sezonu na boisku w Krasnobrodzie strzelił gola oraz zaliczył asystę przy pierwszym trafieniu Damiana Otręby.

 

Igros Krasnobród – Unia Hrubieszów 1:5 (0:3)

Igros: Wawrzusiszyn – Bartecki, Grela, Paszkiewicz (80’ A. Kostrubiec), R. Kostrubiec, Cieślik, Biela, Margol, Dębicki (55’ Lipiec, 59’ Bartoń), Bilala, Droździel.

Unia: Ryć – Wiejak, Mossurec, Kondrat, Kawarski, Rurych, Borys, Krygiel, Ful;ara, Otręba, Oleszczuk K. (75’ Oleszczuk A.).

Bramki: Cieślik (77’) – Otręba (10’, 67’, 86’), Oleszczuk (20’), Krygiel (29’).

Sędziował: Piotr Burak.

 

Unia Hrubieszów do Krasnobrodu przyjechała niezwykle zmotywowana, mając za cel oczywiście zwycięstwo. Również Igros zamierzał na swoim terenie pokrzyżować plany Unii i zakończyć rundę jesienną wygraną. To wszystko zapowiadało, że kibiców zgromadzonych tego dnia licznie na stadionie w Krasnobrodzie czekała prawdziwa piłkarska uczta.

Pierwsza połowa meczu to popis gry podopiecznych Marcina Nowaka, którzy całkowicie zdominowali rywali. Igros nie istniał na boisku przez pierwsze czterdzieści pięć minut. Unia rozpoczęła strzelanie już w 10 min meczu. Najpierw prawą stroną boiska pognał ile sił Krystian Oleszczuk, który wpadając w pole karne rywala zagrał na wychodzącego na pozycję Damiana Otrębę.  Pomocnik Unii najpierw przepuścił piłkę między nogami, aby natychmiast uderzyć tzw. krzyżakiem, po którym piłka znalazła się w bramce gospodarzy. Efektowna akacja i równie efektowny gol.  

Dziesięć minut później było już 2:0 dla hrubieszowskiej Unii. To był prawdziwy powrót naszego króla.  Zacznijmy jednak od tego, że akcję prawą strona boiska przeprowadził Roman Rurych, który natychmiastowo dośrodkował w pole karne gospodarzy. Tam czekał już Krystian Oleszczuk, który takich okazji nie marnuje i bez problemu wpakował piłkę do bramki Igrosu. W 29 minucie wynik brzmiał już 3:0 dla Unii. Tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Piotra Fularę, piłkę strzałem głową skierował do bramki Igrosu Patryk Krygiel. To był już decydujący cios, dla gospodarzmy cios, który praktycznie rozstrzygał losy tego spotkania. Pierwsza połowa tego meczu pokazała wyraźnie różnice klas, jakie dzieli oba zespoły.

W drugiej części meczu można było się spodziewać, że Igros rzuci wszystkie siły, aby odrabiać straty. Unia Hrubieszów była na to przygotowana, dlatego też groźnie kontratakowała. Dwukrotnie przed szansą pokonania bramkarza gospodarzy znalazł się Krystian Oleszczuk oraz Damian Otręba, ale nasi zawodnicy nie znaleźli skutecznego sposobu na podwyższenie wyniku.  Jak mówi stare piłkarskie porzekadło, niewykorzystane szansę mogą się zmieścić.  W pewnym momencie Unia nie potrzebnie oddała pole gry, bowiem do głosu doszedł zespół Jacka Paszkiewicza. Igros po jednej z akcji groźnie strzelał, ale piłkę na poprzeczkę sparował Sławomir Ryć, który tego dnia bardzo pewnie interweniował.  Igros zbyt pewnie zaczął sobie poczynać na boisku, więc Damian Otręba postanowił skarcić rywali. W 67 min lewą stroną przeprowadził rajd zakończony celnym technicznym strzałem w długi róg bramki gospodarzy.

Igros na cztery trafienia Unii, odpowiedział jednym dopiero w 77 min meczu. Na strzał za linii pola karnego zdecydował się Cieślik i piłka znalazła się w bramce Unii. W tej sytuacji zabrakło jednak komunikacji między Patrykiem Konradem, a Michałem Wiejakiem, bowiem żaden z zawodników nie zdecydował się zablokować strzału, czekając na to, co zrobi kolega z drużyny.

Ostateczny cios gospodarzom zadał 86 min Damian Otręba, który najlepiej odnalazł się w polu karnym i silnym strzałem pokonał bramkarza Igrosu. Tym samym pomocnik Unii skompletował w tym meczu hat-tricka.

Unia Hrubieszów wygrywa w pełni zasłużenie 5:1 i to na terenie rywala. Dominacja Unii w tym spotkaniu nie podlegała żadnej dyskusji, a sami kibice, którzy oglądali to spotkanie mówili po meczu że oba zespoły dzieli różnica klas.


Józek

Na zdjęciu – Damian Otręba i Krystian Oleszczuk.