Trenować zaczął w Huraganie Hrubieszów. Jego talent został dostrzeżony przez trenera Unii Hrubieszów i w niej zaczął doskonalić swoje umiejętności. Były coraz wyższe, ponieważ trafił do reprezentacji województwa lubelskiego i w niej strzelał bramki. Obecnie jest wyróżniającym się zawodnikiem hrubieszowskiego czwartoligowego zespołu. W plebiscycie sportowym za rok 2019 Tygodnika Zamojskiego, jako jedyny piłkarz z okręgu zamojskiego, zajął wysoką 7 pozycję.
W którym roku i w jaki sposób i do kogo trafiłeś na treningi i czy od razu piłki nożnej?
– Pierwsze treningi zaczynałem w klubie Huragan Hrubieszów w 2005 roku. Trenerem był wówczas Piotr Bodnar. Po dwóch lub trzech latach przeniosłem się do Unii Hrubieszów, gdzie przez długi okres czasu trenował mnie Marcin Nowak a obecnie Marek Sadowski. Inne sporty uprawiałem jedynie w szkole.
Pierwsze Twoje mecze ?
– Były to mecze w Huraganie Hrubieszów, na poziomie okręgowym. Grałem wtedy z zawodnikami o trzy lata starszymi i radziłem sobie całkiem nieźle.
Twoja pozycja na boisku (ewentualnie ulubiona)?
– Lubię grać w środku pola ustawiony nieco wyżej, natomiast nie ma problemu z grą na pozycji, na której widzi mnie dany trener.
Który z meczów w Unii zapamiętałeś… dlaczego?
– Najbardziej zapamiętam mecz, gdzie graliśmy przeciwko Górnikowi Zabrze w Pucharze Polski. Przegraliśmy wtedy 0:9, natomiast nie każdy ma okazję zagrać z zespołem z najwyższej klasy rozgrywkowej.
A bramkę?
– Nie mam bramki, którą szczególnie bym zapamiętał, może też, dlatego, że ostatnio za dużo nie strzelam.
Twoje atuty to?
– Myślę, że umiejętności techniczne.
Czy jesteś/byłeś w kadrze województwa lubelskiego ?
– Występowałem w kadrze województwa. Byłem na kilku meczach o punkty, najbardziej zapamiętam mecz z województwem świętokrzyskim, w którym zdobyłem bramkę z rzutu wolnego w końcówce spotkania, co dało nam remis, bądź zwycięstwo. Ogólnie oceniając to myślę, że mogłem lepiej się spisywać w tych meczach.
Inne Twoje ulubione sporty?
– W szkole lubiłem grać w piłkę ręczną.
Twoje Hobby niezwiązane ze sportem?
– Moje hobby są głownie związane ze sportem, lubię chodzić na siłownię i interesuję się przygotowaniem motorycznym w sporcie.
Czy masz ideały, wzory sportowców, jeżeli tak, to kto?
– Nie mam ideałów, natomiast obserwuję ludzi, którym udało się coś osiągnąć i staram się brać od nich coś dla siebie.
Czy posiadasz talenty oprócz sportowych i czy próbowałeś je rozwinąć?
– Nie przychodzi mi nic do głowy, chyba, dlatego, że nie próbowałem rzeczy niezwiązanych ze sportem, zawsze chciałem się nauczyć grać na jakimś instrumencie, więc może to jeszcze przede mną.
Jak przebiegała i trwa Twoja nauka?
– Mam wyższe wykształcenie, skończyłem studia licencjackie z wychowania fizycznego, mam zamiar podjąć dalszą naukę, natomiast zobaczymy czy będzie to dalej ten sam kierunek.
Czego oczekujesz w dalszej karierze sportowej i szkoleniowej?
– Karierą to bym tego nie nazwał, na razie łączę obowiązki zawodnika oraz trenera grupy młodzieżowej, mam zamiar dalej podwyższać kwalifikacje, jako trener, a jako zawodnik ciężko coś powiedzieć, zobaczymy, co przyniesie czas. Zajęcia prowadzę w klubie MKS Unia Hrubieszów, wróciłem w tym roku do grupy z rocznika 2010 (wcześniej prowadziłem najmłodszą grupę, która nie uczestniczyła jeszcze w turniejach), rozgrywki zaczną się na przełomie kwietnia/maja. W grupie jest kilku zawodników z dużym potencjałem. Jeżeli otrzymam ofertę, aby grać w wyższej klasie na pewno ją rozważę.
Imiona rodziców?
– Danuta oraz Sławomir.
Twój Wzrost, waga?
– 180 cm , 74 kg.
Wiek?
– 23 lata.
Dzięki – mak
Wysłuchał i opracował – Marek Ambroży Kitliński
Fot. Artur Kern (HOSiR) i fb Mateusza Pańko