23 grudnia 2024

Świetny występ Kajetana Pańko

W Terespolu w dniach 13-15.05.2011 r. został rozegrany Puchar Polski Juniorek i Juniorów do lat 15-tu im. Trenera Stefana Polaczuka w Podnoszeniu Ciężarów. W zawodach wystartował Kajetan Pańko z hrubieszowskiej Unii zajmując 4 lokatę.

Reklamy

i>Na zdjęciu – Kajetan Pańko (zdj. L. Tarnawski)

Reklamy

Puchar Polski Juniorek i Juniorów do 15 lat im. Stefana Polaczuka

Reklamy

Kat. 77 kg

1 JASIŃSKI Paweł Narew Pułtusk 96+120=216 kg
2 ZIELONKA Konrad MULKS Terespol 95+115=210
3 KLIMASZEWSKI Karol Rzemieślnik Malbork 75+90=165
4 PAŃKO Kajetan Unia Hrubieszów 73+83=156
5 KOŻUCHOWSKI Tomasz AKS Myślibórz 55+75=130
6 MIELNICZEK Michał Zamek Gołańcz 53+70=123
7 WOCH Remigiusz Orlęta Łuków 45+56=101
8 KARAŚ Bartłomiej Start Maków Maz. 41+51=92

***

Kajetan Pańko

Uczęszcza do 2 klasy Gimnazjum Powiatowego przy ZS nr 2 w Hrubieszowie. Trenuje od roku. Jest zdyscyplinowany i systematyczny w treningach. W dziejach sekcji podnoszenia ciężarów Unii Hrubieszów jest to wyrównany sukces w tak młodej kategorii wiekowej (w ubiegłym roku 4-ty był Adrian Starzec z Gimnazjum nr 3 w Hrubieszowie), wśród chłopców, ponieważ najczęściej zaczynają oni treningi, kiedy rozpoczynają naukę w ZS nr 1 w Hrubieszowie, czyli mając lat 16.

***

Tomasz Pańko

Tato Kajetana, to Tomasz Pańko, który również reprezentował Unię Hrubieszów w tej dyscyplinie sportowej m.in. zdobywca dwóch brązowych medali podczas Mistrzostw Polski Zrzeszenia LZS w 1991 – 1992 roku. Przyczynił się również do pierwszego awansu tej sekcji w 1991 r. do II Ligii, w której również występował. Jest działaczem i sędzią klasy międzynarodowej. Kilka lat temu, kiedy pracował w hurtowni spożywczej, zwróciłem się do Niego z prośbą o wspomożenie jednego z zawodników produktami żywnościowymi i napojami, natychmiast wielokrotnie to uczynił. Za co jeszcze raz serdecznie dziękuję!

***

Śp. Trener Stefan Polaczuk

Jeden z nielicznych trenerów, który szkolił zawodników w dwóch dyscyplinach sportowych – podnoszeniu ciężarów i lekkiej atletyce. Mniej dziwiłbym się, jakby łączył tę pierwszą dyscyplinę z rzutami, ale nie, dodatkowo również szkolił na wysokim poziomie biegaczki i biegaczy bloku wytrzymałościowego. W obu dyscyplinach Jego zawodnicy zdobywali medale, reprezentowali kraj, rywalizowali w zawodach ligowych.

Skąd czerpał zawodników? – a m.in. jeździł po wsiach i miasteczkach, szukał zdolnych chłopaków, niejednokrotnie znajdował ich w biednych, patologicznych rodzinach. Uczył życia, zasad postępowania z ludźmi. Był prawdziwym wychowawcą. Miał ogromne serce. Potrafił skrzyczeć zawodnika, jak zasłużył i za chwilę go przytulał i mówił – chodź coś zjemy. Zmarł 13.06.2009 r., mając zaledwie 59 lat.

***

Opracował – mak