Unia Hrubieszów – podsumowanie rundy jesiennej [ZDJĘCIA]

Po blamażu w sezonie 2020 – 2021, kiedy pierwszy zespół Unii w związku z kłopotami kadrowymi został w trakcie czwarto ligowych zmagań  wycofany z rozgrywek i zgodnie z regulaminem LOZPN karnie zdegradowany aż do klasy A władze miasta i nowy zarząd klubu postawili sobie za cel, aby jak najszybciej powrócić do straconej ligi.

Na początek wyszukali trenera Waldemara Koguta, który w tym czasie prowadził Olimpię Miączyn i który podjął się tej misji. Skompletował skład i prowadząc zajęcia na odpowiednim poziomie po pierwszym roku w klasie A wprowadził zespół z pierwszej pozycji do klasy okręgowej. Miał trochę pecha ponieważ w tej lidze znalazły się tak renowowane zespoły, jak Hetman Zamość, Łada Biłgoraj czy Huczwa Tyszowce, które również postawiły sobie za cel, jak najszybciej wrócić do  IV ligi. Zarząd i trener nie spasowali a przystąpili do wzmacniania zespołu, jak i intensyfikacji treningów. Unia, jako beniaminek w I rundzie spisywała się bardzo dobrze i obecnie zajmuje 2 pozycję w tabeli o sześć punktów za Ładą Biłgoraj a o siedem wyprzedza Huczwę Tyszowce. Więc o awansie zadecyduje runda wiosenna, tym bardziej, że awansuje tylko jeden zespół.

Unia w 15 meczach po 13 zwycięstwach, dwóch remisach i dwóch porażkach zgromadziła 36 punktów przy bardzo dobrym bilansie bramkowym 51:21. U siebie wygrała sześć meczów, w pierwszym meczu zremisowała z Omegą Stary Zamość (2:2) i raz przegrała (z Ładą w Biłgoraju 2:3). Ten mecz powinien być rozegrany w Hrubieszowie, ale z różnych przyczyn został przeniesiony do Biłgoraja, a na swoim obiekcie i przy swoich kibicach zawsze gra się lepiej. Z meczów wyjazdowych hrubieszowski zespół z tarczą wracał pięciokrotne, raz padł remis (w Tarnogrodzie 3:3) a raz wrócił z Krasnobrodu na tarczy i to mocno poobijany (0:5). Najwyższe zwycięstwa to pokonanie Granicy Lubycza Królewska (8:1) i Hetmana Zamość (6:1).

­

Z meczu na mecz rozkręcał się Marcel Pędlowski, który zebrał 18 bramek i przewodzi w tej lidze. Mateusz Oleszczuk i Dominik Karaszewski strzelili ich po 9, Krzysztof Rybak – 5, Adam Niderla – 4.

Kadra: M.  Oleszczuk (15 meczów – 1406 minut), M. Pędlowski (15 – 1354), A. Niderla (15 – 751), Ernest Rząd (15 – 1206), Jakub Grzęda, (14 – 1287), Pavlo Starushkevych (14 – 1316), Jakub Posikata (14 – 1265), Krystian Kuron (14 – 974), Krystian Śliwa (14 – 784), Szymon Wanarski (12 – 1018), Sebastian Oleszczuk (12 – 496), Michał Blicharz (12 – 476), K. Rybak (11 – 849, ) D. Karaszewski (11 – 648), Arkadiusz Sas (11 – 659), także zagrali: Michał Jabłoński, Borys Nowak, Łukasz Szlichtyng, Dawid Kozak, Mateusz Zając (bramka), Szymon Nowak, Adam Barzał, Paweł Lackowski, Nazar Khrystiuk, Paweł Różniatowski, Piotr Kiełbasa, Oleksandr Banit. Trener – Waldemar Kogut, kierownik drużyny i prowadzący stronę klubową – Patryk Bielecki.

– Rundę jesienną w zamojskiej klasie okręgowej w wykonaniu Unii Hrubieszów, oceniam bardzo pozytywnie. Jako beniaminek mogliśmy spekulować, czy wejdziemy odpowiednio w rytm meczowy i sobie poradzimy w silnie obsadzonej lidze. Przed rozgrywkami postawiliśmy sobie cel i konsekwentnie go realizujemy. Patrząc wstecz można było 3 ligowe mecze zagrać inaczej ale czasu nie cofnę i cieszę się z osiągniętego dotychczas wyniku sportowego. To my gramy ofensywny i skuteczny futbol, który z pewnością cieszy oko kibica. Mamy jeden z najmłodszych składów w lidze. W zespole gra coraz więcej wychowanków oraz zawodników związanych z Hrubieszowem. Na półmetku rozgrywek zajmujemy wysoką drugą lokatę w ligowej tabeli i depczemy Ładzie po piętach. Dodam też fakt, iż mamy w składzie najskuteczniejszego jak dotychczas piłkarza, którym jest Marcel Pędlowski. W drużynie panuje dobra atmosfera i z niecierpliwością czekamy na rundę rewanżową. Pozdrawiam wszystkich gorąco oraz dziękuję za wsparcie. Emocji na wiosnę na pewno nie zabraknie – twierdzi trener Unii Waldemar Kogut.

– Za nami udany czas dla hrubieszowskiej piłki nożnej. Miniony rok był jednym z lepszych w historii klubu. Wiosną wygraliśmy rozgrywki o mistrzostwo zamojskiej A-Klasy i wywalczyliśmy pewny awans do zamojskiej klasy okręgowej. Następnie stanęliśmy przed wyzwaniem rywalizacji z silnymi rywalami. Na półmetku rozgrywek zamojskiej „okręgówki” jesteśmy rewelacją rozgrywek i zajmujemy wysokie 2 miejsce w tabeli. Podsumowując miniony sezon to sukces! W tym miejscu chciałabym złożyć podziękowania na ręce trenera, kierownika drużyny oraz wszystkich zawodników naszego klubu. Błędy się zdarzają i nie popełnia ich tylko ten, kto nic nie robi. Dlatego dziękuję wszystkim chłopakom, którzy grali od początku tego ciężkiego i długiego sezonu. Minione rozgrywki kosztowały nas bardzo wiele sił i nerwów. Mimo to osiągnęliśmy sukces i z podniesionym czołem zakończyliśmy rundę jesienną na pozycji wicelidera zamojskiej klasy okręgowej. Dziękuję również wszystkim sponsorom, tym większym oraz mniejszym. Bez was funkcjonowanie klubu w tak trudnych czasach nie byłoby możliwe. Szczególne podziękowania składam pani Burmistrz – Marta Majewska oraz panu V-ce Burmistrzowi – Paweł Wojciechowski za ogrom okazanego wsparcia! – mówi prezes Unii Wioletta Krawczuk

­

Tabela – runda jesienna 2022

­

Opracował – Marek Ambroży Kitliński, fot. strona Unii Hrubieszów

Zobacz też:

Zamojska Klasa A. Andoria Mircze – podsumowanie rundy jesiennej 2022

Zamojska Klasa A. Andoria Mircze – podsumowanie rundy jesiennej 2022

Zerknij na Instagram →