W swoim drugim meczu sparingowym Unia Hrubieszów zremisowała bezbrakowo z Ładą Biłgoraj. Spotkanie rozgrywane na boisku bocznym OSiR w Biłgoraju stało na średnim poziomie.
Upalna pogoda nie sprzyjała grze, ale obie drużyny stworzyły klika ciekawych sytuacji. Gospodarze sobotniego sparingu nawet zdobyli gola, który jednak nie został uznany, bowiem sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym przez jednego z zawodników Łady.
Łada Biłgoraj – Unia Hrubieszów 0:0
Łada: Strzelczyk – zawodnik testowany I, Mazurek, zawodnik testowany II, zawodnik testowany III – Skubisz, Birut, zawodnik testowany IV, Krzepiłko – Czok, Dorosz. Po przerwie zagrali: Hanas, Konopka, Chmura.
Unia: Żygawski – Kazan, Oleksiuk, Jędrzejuk, Wiejak, Poterucha, Borys, Krygiel, Podgórski, Garbacz, Błaziak. Po przerwie zagrali: Filipczuk, Fulara, Bobak, Stepaniuk, Kasztelan, Bil, Warenica.
Unia miała swoje okazja, ale w tym dniu naszym zawodnikom brakowało szczęścia. Najpierw groźnie strzelał Krzysztof Garbacz, a Ładę od utraty gol a uratował słupek. Kolejną okazję do strzelenie gola miał Mariusz Podgórski, ale po jego strzale głową dobrze interweniował Strzelczyk. Bramkarz Łady w samej końcówce meczu sparingowego popisał się znakomitą interwencją, kiedy to postrzale z rzutu wolnego przez Patryka Krygiela, wybronił piłkę zmierzającą w same okienko bramki przez niego strzeżonej.
W sobotnim sparingu zabrakło: Sławomira Rycia, Dominika Karaszewskiego, Adriana Oleszczuka oraz Damiana Dyjaka. Wszystkich tych zawodników zatrzymała praca. Mateusz Pańko po ostatnim sparingu z Andorią nabawił się drobnego urazu i trener nie ryzykował zdrowiem zawodnika, dając mu w tym dniu wolne.
W kolejnym meczu sparingowym Unia Hrubieszów zmierzy się na wyjeździe ze Startem Krasnystaw w czwartek 28 lipca o godz. 18:00.
józek