22 listopada 2024

Wywiad z trenerem GLKS Jarosławiec Damianem Koszelem

GLKS Jarosławiec rywalizuje w Zamojskiej Klasie B grupy 2, trenerem zespołu jest, jednocześnie występujący na boisku Damian Koszel, który nie jest zadowolony z występów podopiecznych jesienią 2014. No cóż uważam, że i tak jesteście lepsi, ponieważ w żadnej z najpopularniejszej dyscyplin sportowej w kraju piłkarskich lig nie występują zespoły z naszych gmin, czyli Dołhobyczowa i Horodła, a może coś się zmieni po wyborach? Poniżej wywiad z trenerem Damianem Koszelem.

Reklamy

 

Wywiad z grającym trenerem GLKS Jarosławiec Damianem Koszelem!

 

mak – Jest pan grającym trenerem drużyny, która po dwurundowych jesiennych rozgrywkach 2014 zajmuje, niestety, pomimo pańskich i zawodników starań ostatnie miejsce w tabeli, dlaczego tak jest, a nie inaczej?

Reklamy

– Naprawdę ciężko jest mi zdefiniować ten problem.  Mamy najmłodszą drużynę w lidze, ze średnią wieku poniżej 22 lat. W niektórych meczach grało po 6 zawodników, którzy nie ukończyli nawet 18 roku życia. Oczywiście nie zrzucam winy na Nasz młody wiek, czy na kłopoty kadrowe. Problem pewnie został popełniony wcześniej, w przygotowaniach do sezonu. Największy problem mieliśmy z utrzymaniem wyniku. W kilku meczach prowadziliśmy i nie zdołaliśmy wygrać, np.: u siebie ze Zrywem Ulhówek wygrywaliśmy 3-0 a mecz skończył się wynikiem 3-3.

 

Najlepszy mecz drużyny, to…?

Reklamy

– Paradoksalnie ten przegrany w Lipsku. Prowadziliśmy 1-0 po bramce Dawida Steciuka i mieliśmy kilka sytuacji do podwyższenia wyniku. Niestety to Metanoja strzeliła 2 bramki i wygrała ten mecz.

 

Najbardziej zacięty?

– To chyba ten wspomniany wyżej.

 

A najgorszy?  

– To porażka u siebie z rezerwami Omegi. W tym spotkaniu nie mieliśmy nic do powiedzenia. Goście ze Starego Zamościa wygrali 7-1.

 

Najładniejsza bramka?

– To gol Damiana Zduńczuka w pierwszej kolejce z Orionem Jacnia. Było to strzał z 25-30 metrów. Była to prawdziwa „bomba” J

 

A która zabolała?

– Wszystkie stracone bramki bolą, ale najbardziej te, które traciliśmy po własnych błędach, a tych było naprawdę sporo.

 

Skuteczna parada bramkarza, to…?

– Piotrek Dalmata wielokrotnie ratował nas przed utratą bramek, kilka jego interwencji było naprawdę efektownych.

 

A pana najlepszy mecz, no i ten, o którym lepiej nie pamiętać?

– Nie chce oceniać swoich występów, nie jestem od tego.

 

Zawodnicy są w jakiś sposób nagradzani?

– Nie stać nas na płacenie zawodnikom. Wydaje mi się, że amatorski sport nie na tym powinien polegać. Jeśli ktoś decyduję się grać na amatorskim poziomie to robi to z pasji a nie dla pieniędzy.

 

To ile lat pan reprezentuje swój obecny klub, ewentualnie inne kluby?

– W sumie jest to mój 6 sezon w GLKSie. Zaczynałem jako junior i grałem przez 4 lata. Później był Płomień Spartan Nieledew. Tam spędziłem 5 lat z roczną przerwą na Unię Hrubieszów. I to właśnie czas spędzony w Hrubieszowie dał mi najwięcej jako zawodnikowi, dużo nauczyłem się od trenera Mirosława Nowaka i od doświadczonych zawodników Krystiana Okoniewskiego i Andrzeja Kowalczuka, ale Nieledew wspominam najmilej.

 

A jak i od kiedy będą przebiegały  przygotowania do rundy rewanżowej?

– Przygotowania planujemy zacząć na początku stycznia. Dokładnego terminu jeszcze nie mamy. Podczas ferii planuję zrobić 10 dniowy obóz dochodzeniowy, no i oczywiście chcemy rozegrać jak największą liczbę sparingów. Żeby to wszystko się udało potrzebna jest jedna rzecz – chęć do treningów, a tego nam ostatnio brakuje.

 

Ktoś odejdzie, przybędzie?

–  Po ostatnich „transferach” do klubu z zewnątrz trochę się zraziłem, ale nie chce tego roztrząsać. Więc nic nie planujemy. Naszym największym wzmocnieniem może być utrzymanie obecnego składu oraz ogranie młodych zawodników.  O zamiarze, nie tyle odejścia, co zaprzestania gry w piłkę wspominał Nasz kapitan – Dawid Steciuk. Dawid jest skrzydłowym, urodzonym w 1996 roku. Już w poprzednim sezonie udowodnił, że potrafi grać w piłkę i robi to dalej. Rozmawiałem z nim i jeśli nie będzie chciał grać u Nas to postaram się znaleźć mu inny, lepszy klub. Jestem przekonany, że poradzi sobie wyżej i wiem, że jest zainteresowanie jego osobą.

 

Na co liczycie na zakończenie rozgrywek ligowych?

– Na zdobycie jak największej liczby punktów, nasza gra wygląda dużo lepiej niż rok temu. Ciągle brakuje drużynie zdobyczy punktowych i wiary w zwycięstwo, bez tego Nasze morale dalej będą niskie.

 

A co pan powie o występach grup młodzieżowych?

– Niestety nie mamy żadnej grupy młodzieżowej i to jest moja największa porażka. Nieudało nakłonić mi się chłopców do gry. Teraz trochę to się zmienia. Podczas wakacji prowadziłem zajęcia 2 razy w tygodniu dla chłopców z roczników 2001, 2002 i 2003, ale było ich za mało żeby stworzyć ligową drużynę. Teraz na prośbę rodziców załatwiłem halę w Hrubieszowie i trenujemy raz w tygodniu. Rodzice sami dowożą dzieci i płacą za halę. Teraz nasza grupa liczy 13 chłopców, mam nadzieje, że ich liczba się zwiększy i od Nowego sezonu wystartujemy już w lidze.

 

Proszę przedstawić kadrę I zespołu, strzelców bramek, kto najwięcej grał, kapitana?

 W rundzie jesiennej obecnego sezonu GLKS Jarosławiec reprezentowało 24 zawodników. Byli to:


Bramkarze:

Bodziacki Sebastian, 

Dalmata Piotr.

Obrońcy:

Baran Marcin,

Gromadzki Dariusz,

Kaziuk Karol,

Kliszcz Grzegorz,

Koszel Damian,

Kucharczuk Damian,

Prystupa Paweł,

Zając Bartłomiej,

Zapora Jakub,

Złotko Radosław.

Pomocnicy:

Antoniuk Jakub,

Babulski Przemysław,

Gontarz Paweł,

Kucharczuk Kacper,

Podgórski Jarosław,

Serafin Dawid,

Steciuk Dawid – kapitan dr.,

Strycharczuk Karol,

Tokarski Patryk,

Zapora Michał.

Napastnicy:

Tokarski Grzegorz,

Zduńczyk Damian.


Największą liczbę spotkań rozegrali:

Koszel Damian i Dawid Steciuk (po 12),

Kliszcz Grzegorz i Tokarski Grzegorz (po 11),

Antoniuk Jakub, Kucharczuk Damian, Złotko Radosław (po 10).


Strzelcy bramek GLKS Jarosławiec:

Kliszcz Grzegorz, Steciuk Dawid, Tokarski Grzegorz – 3 bramki,

Gontarz Paweł, Prystupa Paweł, Zduńczuk Damian – 1 bramka.


Przy trafieniach GLKS asystowali:

Kliszcz Grzegorz, Steciuk Dawid – 2 asysty,

Gontarz Paweł, Prystupa Paweł, Strycharczuk Karol, Zapora Michał – 1 asysta.


Żółte kartki otrzymali:

Kliszcz Grzegorz – 7 ż. kartek,

Tokarski Grzegorz – 2 ż. kartki,

Kaziuk Karol, Koszel Damian, Prystupa Paweł, Serafin Dawid, Steciuk Dawid, Strycharczuk Karol, Złotko Radosław – 1 ż. kartka.

Więcej informacji o Nas można znaleźć no stronie klubowej: jaroslawiecglks.futbolowo.pl


A jak tam obecnie wygląda boisko, zaplecze, sprzęt do treningów i reprezentacyjny?

– Płyta boiska trochę się poprawiła. Mamy szatnię dla siebie i gości, ale bez prądu i wody. Możemy korzystać z małego boiska w Uchaniach, hali niestety nie mamy na terenie gminy. Najbliższe są w Białopolu, Hrubieszowie i Werbkowicach. Podstawowy sprzęt do treningów jest, brakuje trochę specjalistycznego sprzętu.

 

Oprócz trenerki, czym pan się zajmuje?

– W klubie praktycznie wszystkim. Począwszy od przygotowania boiska kończąc na płaceniu rachunków i prowadzeniu dokumentacji klubowej. A tak poza tym to nie pracuję, kształcę się w kierunku trenerki i to zajmuje dużo czasu. Teraz planuję wyjechać do Mielca, do tamtejszej Akademii, na hospitację treningów. Jestem już po słowie z Panem Zbigniewem Hariaszem – koordynatorem grup młodzieżowych akademii. Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć jeszcze pierwsza drużynę i juniora starszego z Centralnej Ligi Juniorów, w której gra mój brat Przemek.

 

Pana inne hobby oprócz sportu?

– Sport to znaczna część mojego życia. Każdą wolną chwilę staram się spędzać z moją dziewczyną.

 

Ktoś zasługuje na podziękowania?

– Na podziękowania zasługują wszyscy chłopcy, którzy są w drużynie na dobre i złe. To tylko dzięki ich chęciom i zaangażowaniu istniejemy.

 

Życzę poprawy miejsca w tabeli, a to się wiąże z…

– Ciężkimi i systematycznymi treningami oraz wiarą we własne umiejętności!!!

 

Dzięki za obszerne odpowiedzi i życzę w rundzie wiosennej udanych występów – mak!

 


Tabela dwóch rund jesiennych 2014

Zamojska Klasa „B” – grupa II

 

Po walkowerach i weryfikacji ZOZPN


1     Zryw Ulhówek                     23     7     2     3     35:21 

2     Graf Chodywańce               22     7     1     4     31:22 

3     Orion-Stihl Jacnia                21     7     0     5     28:23 

4     Omega II Stary Zamość      20     6     2     4     41:20 

5     Metanoja Lipsko                 19     6     1     5     26:27 

6     Perła Telatyn                      11     3     2     7     11:30 

7    GLKS Jarosławiec               5     1     2     9    12:41 

 

Wyniki meczów I i II runda:

GLKS Jarosławiec – Orion Stihl Jania 2:6 i 1:0

GLKS Jarosławiec – Graf Chodywance 1:4 i 0:3

Metanoja Lipsko – GLKS Jarosławiec 2:1 i 4:0

GLKS Jarosławiec – Omega II Zamość 1:7 i 1:7

Perła Telatyn – GLKS Jarosławiec 1:0 i 2:2

GLKS Jarosławiec – Zryw Ulhówek 3:3 i  0:2

 

 

Wywiad i opracowanie – Marek A. Kitliński (mak)

Foto – przesłał Damian Koszel