Pierwsze mecze w sezonie 2021/2022 rozegrali tenisiści i tenisistki drużyn Uczelnia Państwowa Zamość (obecnie Akademia Zamojska). Występujący w Superlidze panowie zdobyli punkt w Bydgoszczy i ulegli drużynie z Torunia, natomiast grające w Ekstraklasie panie musiały uznać wyższość rywalek z Wrocławia i Sochaczewa.
Drużyna trenera Piotra Kostrubca rozegrała wyrównany mecz w Bydgoszczy i minimalnie uległa gospodarzom 2:3. Bardzo dobrze zaprezentował się Anglik Andrew Baggaley, który wygrał w tym meczu dwie partie dla drużyny z Zamościa. Mimo porażki zamościanie zaprezentowali się również całkiem nieźle w Toruniu. Po tym, jak Andrew Baggaley wygrał pierwszą partię z reprezentantem Polski Konradem Kulpą, zamojski zespół prowadził z wyżej notowanym rywalem. Swoje pojedynki przegrali niestety Filip Szymański i Daniel Górak. W czwartej partii Andrew Baggaley był bliski powtórzenia wyczynu z Bydgoszczy, ponieważ prowadził z Shogo Taharą 1:0. Ostatecznie kolejne dwa sety wygrał zawodnik gospodarzy ustanawiając wynik meczu na 3:1 dla zespołu z Torunia. W meczach z Lotto Polski Cukier Gwiazdą Bydgoszcz i Energą Manekin Toruń zamościanie zagrali w składzie: Andrew Baggaley, Daniel Górak, Filip Szymański.
Pierwsze doświadczenia w debiutanckim sezonie w Ekstraklasie zbiera żeńska drużyna z Zamościa. W otwierających rozgrywki spotkaniach zagrały z czołowymi zespołami ubiegłego sezonu KU AZS UE Wrocław oraz SKKTS Sochaczew. We Wrocławiu zawodniczki trenera Piotra Kostrubca uległy rywalkom 1:3, zaś w Sochaczewie 0:3. W spotkaniach tych zamojska drużyna zagrała w składzie: Anna Brzyska, Rui Fang Dong, Karolina Lalak, Aleksandra Osuch, Wiktoria Puzio.
Obecnie męska drużyna z Zamościa zajmuje 9. miejsce w LOTTO Superlidze, zaś zespół kobiet 9. miejsce w Ekstraklasie.
(info i fot. Skafander / AZ)
Zobacz też:
Z historii sportu… (cz. 66)
LubieHrubie na Instagramie