W niedzielę 3 listopada w ramach XIV kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej Unia Hrubieszów zmierzy się z Huczwą Tyszowce. Mecz poprowadzi trójka sędziowska w składzie: Ciećko, Kowalczuk, Zub. Początek spotkania godz. 14:00.
Przed Unią Hrubieszów kolejne ciężkie spotkanie, tym razem podopieczni Marcina Nowaka zmierzą się z zespołem, który nie tak dawno grał w IV lidze Huczwą Tyszowce. Unia Hrubieszów już nie raz w tym sezonie pokazała, że grając u siebie jest silnym zespołem, który w pełni potrafi wykorzystać atut swojego boiska. „Biało-niebiescy” grając po raz ostatni w tej rundzie przed własną publicznością powalczą rzecz jasna o zwycięstwo. Zwycięstwo, o które tak łatwo nie będzie, lecz trzeba pamiętać, iż zespół Marcina Nowaka będąc w dobrej formie, może pochwalić się serią dziewięciu meczów bez porażki. To pokazuje, że Unia Hrubieszów jest wstanie pokonać silnego i doświadczonego rywala. Nie będzie to łatwy mecz, bowiem Huczwa Tyszowce do Hrubieszowa przyjeżdża po trzy punkty.
Zespół z Tyszowiec jak do tej pory zgromadził 25 punktów, wygrywając osiem razy, cztery razy przegrywając i raz remisując. Taki bilans punktowy daje Huczwie czwarte miejsce w tabeli zamojskiej okręgówki. Huczwa sezon zaczęła imponująco, pod wodzą Jacka Paszkiewicza wygrywała pewnie i wysoko. Maszyna ta zacięła się dopiero, kiedy wcześniej wspomniany trener przeniósł się do Zamościa, aby zasiąść na ławce trenerskiej III ligowego Hetmana. W Tyszowcach w związku z zaistniałą sytuacją postanowiono postawić na Ireneusza Suchowierzcha. Końcówka rundy pokazuje, że Huczwa gdzieś zagubiła formę, bowiem tylko w pięciu ostatnich spotkaniach zespół z Tyszowiec wywalczył zaledwie cztery punkty.
Huczwa Tyszowce grając jutro w Hrubieszowie zagra o pełna pulę i nie ważne będzie to, co było wcześniej. Trzeba pamiętać, iż Huczwa ma za sobą spory bagaż doświadczenia zdobyty na IV ligowym froncie, trzeba też pamiętać, iż zespół ten potrafi grać lepiej z bardziej wymagającym rywalem. Dlatego też Unia Hrubieszów powinna wyjść na to spotkanie podwójnie zmotywowana oraz skoncentrowana. Tylko walka od pierwszych do ostatnich minut może przynieść końcowy sukces.
Podsumowując na koniec, można być pewnym, że jutro na stadionie w Hrubieszowie emocji nie zabraknie, a kibice będą świadkami dobrego i ciekawego widowiska piłkarskiego. Obie drużyny potrafią grać w piłkę i obie będą chciały to udowodnić już jutro.
Józek