W 2017 płyniesz na wymarzony rejs? Pewnie zastanawiasz się, co wziąć ze sobą na pokład jachtu?
Załoga YACHTIC.EU podpowiada zarówno tym, którzy są w tym temacie kompletnie zieloni i pierwszy raz postawią nogę na jachcie, jak i tym, którzy mają już kilka mniejszych rejsów za sobą. Czarter jachtu w Chorwacji, Grecji czy Czarnogórze różni się nieco od tego mazurskiego, a co za tym idzie – nasza torba powinna być wypełniona innymi rzeczami. Co więc zabrać ze sobą na morski rejs? Do czego się spakować? O czym nie zapomnieć?
Po pierwsze: pakujemy się!
Wybierając się na jacht, warto wziąć sobie do serca kilka podstawowych zasad. Po pierwsze (i najważniejsze!) pakujemy się do miękkiej torby bez stelaża. Możecie zapomnieć o twardych walizkach, żartobliwie nazywanych przez żeglarzy „sejfami”. Może i są praktyczne w podróży, jednak na jachcie kompletnie się nie sprawdzą, po pierwsze dlatego, że zajmują dużo miejsca, a po drugie – w trakcie płynięcia jacht przechyla się, a niezabezpieczone przedmioty „latają” pod pokładem na prawo i lewo, co może powodować zniszczenia. Dlatego wybierz miękką torbę i ogranicz niepotrzebne przedmioty do minimum.
Po drugie: co pakujemy?
Podstawą do zapakowania na rejs są dokumenty: zarówno te osobiste, jak i wszystkie związane z czarterem jachtu, takie jak umowy czy patenty i uprawnienia żeglarskie. Drugim „must have” są odpowiednie ubrania. Nawet jeśli jedziemy do ciepłych krajów w szczycie sezonu, powinniśmy zabezpieczyć się przed deszczem i wiatrem dobrym sztormiakiem. Dobrym, czyli wykonanym z odpowiednich materiałów: chroniących przed wodą i wiatrem, ale jednocześnie zapewniającym właściwą wentylację. Trzecim obowiązkowym „gadżetem” jest nakrycie głowy – czapka z daszkiem, kapelusz lub chociaż chusta, która uchroni nas przed nadmiernym nasłonecznieniem i jego możliwych nieprzyjemnych skutkach ubocznych. Dodatkiem będą sportowe okulary z dobrym filtrem UV i o anatomicznym kształcie, co pozwoli uniknąć nieopatrznego zgubienia ich.
Kolejną, niezbędną rzeczą na jachcie są buty. Oczywiście nie byle jakie. Powinny być przede wszystkim wygodne, a ich podeszwa – niebrudząca, jasna. Drogie Panie – zapomnijcie o szpilkach i tego typu butach. Najlepiej całkowicie z nich zrezygnować na czas wyjazdu na jacht.
Po trzecie: co zostawiamy w domu?
Wiecie już jakie podstawowe przedmioty ze sobą zabrać. Teraz doradzimy Wam, z czego lepiej zrezygnować z różnych powodów. Otóż tak jak już pisaliśmy, na jacht nie zabieramy walizek ani plecaków i toreb ze stelażem oraz obuwia z obcasem. Zazwyczaj nie ma tez sensu zabierać ze sobą kaloszy – zajmują dużo miejsca, a prawdopodobieństwo użycia ich w ciepłych krajach jest dosyć niskie. Nie zabieramy także parasoli. Przed rejsem dobrze jest także dowiedzieć się, czy w cenie czarteru mamy zapewnioną pościel. Wówczas śpiwór, który pomimo nowoczesnych materiałów wciąż zajmuje sporo miejsca, może zostać w domu.
fot. mat. sponsora