Hrubieszów
„Ludzie ratujcie” takie wołanie o pomoc usłyszał dzisiaj rano 43-letni mężczyzna. Szybko wybiegł na zewnątrz i zobaczył, że na środku rzeki Huczwa znajduje się tonąca osoba. Mężczyzna połączył się z numerem 112 i powiadomił policję.
Następnie pobiegł na pobliską posesję przy ulicy Ceglanej, gdzie mieszkający tam 52-letni Pan Edmund wziął drabinę i niewiele myśląc pobiegł ratować tonącą. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ruszyli do pomocy. Powiązali swoje pasy służbowe oraz przyczepiony do nich kawałek drutu stalowego i podali mężczyźnie, który zawiązał go na rękę tonącej. W trakcie udzielania pomocy na miejsce przyjechała straż pożarna. Strażacy przy użyciu drugiej drabiny weszli na lód i razem z policjantami wyciągnęli 48-latkę.
Do zdarzenia doszło dzisiaj około godz. 6: 00 rano. Policjanci otrzymali informację, że w rzece Huczwa w okolicach ul. Wyzwolenia w Hrubieszowie topi się kobieta. Kiedy mundurowi dojechali na miejsce zauważyli, na środku rzeki zanurzoną po szyję kobietę oraz mężczyznę, który próbował ją ratować. 52-latek miał drabinę, którą położył na lodzie i stojąc na niej trzymał tonącą za rękę. Niestety sam nie był w stanie wyciągnąć kobiety z wody. Widząc to policjanci natychmiast ruszyli do pomocy. Przytrzymywali drabinę, pod którą zaczął już pękać lód. Policjanci powiązali swoje pasy służbowe oraz przyczepiony do nich kawałek drutu stalowego i podali mężczyźnie, który zawiązał go na rękę tonącej kobiety. Kobieta była coraz słabsza i nie mogła utrzymać się na powierzchni.
W trakcie udzielania pomocy na miejsce przyjechała straż pożarna. Strażacy przy użyciu drugiej drabiny weszli na lód i razem z policjantami wyciągnęli kobietę z wody.
Mieszkanka powiatu hrubieszowskiego została przewieziona do szpitala. Tam odzyskała przytomność, ale jej stan jest ciężki. Trwa walka o jej życie.
Hrubieszowscy policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia.
***
Info i foto:
E.K. (KPP w Hrubieszowie)