Wśród ludzi, których pytałem o zdanie, przeważała opinia, że powrót do Hrubieszowa Festynu Radia Lublin to dobry pomysł. Jak zwykle w takich wypadkach decydujący wpływ na jakość imprezy miała aura, która tym razem nie zawiodła.
br />W ostatnią sobotę na stadionie HOSiR odbył się organizowany przez Radio Lublin i Burmistrza Miasta Hrubieszowa festyn pod nazwą „W plenerze i eterze”.
Zamki, trampoliny, elektryczne samochody, helowe balony, świecące bransoletki – jednym słowem raj dla milusińskich i spustoszenie dla portfeli ich rodziców. Nie zabrakło konkursów dla dzieci i dorosłych – każdy z uczestników otrzymywał nagrody. Można było bezpłatnie zmierzyć sobie ciśnienie krwi i poziom cukru.
Na scenie wystąpili:
– Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca TIP TOP z Lublina,
– Zespoły Wokalne z SP nr 3 i Gimnazjum nr 3 z Hrubieszowa,
– soliści, m. in. Małgosia Bielecka z Hrubieszowa,
– Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Hrubieszowskiej,
– niezawodna Kapela SUTKI,
– grający rockandrollowe covery zespół Back Beat z Lublina,
i oczywiście gwiazda wieczoru – zespół PUDELSI.
Co do koncertu PUDELSÓW zdania będą pewnie podzielone – na pochwałę zasługuje jednak nasza publiczność, która mimo dwóch przerw w dostawie prądu na scenę, nie przerwała dobrej zabawy, a okrzyk „Elektryk musi odejść!!!” doskonale świadczy o tym, że przynajmniej humoru nam nie brakuje.
Na koniec zafundowano dobry pokaz sztucznych ogni.
W trakcie imprezy hrubieszowski portal www.hrubieszow.info obchodził Jubileusz 5-lecia swego istnienia. Przy stoisku prowadzonym przez twórców portalu można sobie było zrobić zdjęcie do działu Twarze i otrzymać gadżety reklamowe związane z witryną.
O godz. 21:13 wejście na żywo na antenę Radia Lublin miał portal www.lubiehrubie.pl.
Co do satysfakcji z imprezy? – jak wcześniej wspomniałem, większość moich rozmówców była zadowolona. Spotkałem się jednak z głosami krytycznymi dotyczącymi nie tyle konkretnie tego festynu, lecz samej idei współorganizacji imprezy w Radiem Lublin.
Miasto dołożyło bowiem do niej 10 tysięcy, udostępniło własne obiekty… Nie wiem czy miało jakieś zyski z placowego, faktem jednak jest, że nasi przedsiębiorcy niewiele zarobili, bowiem większość stoisk przyjechało spoza naszego terenu. Niektórzy twierdzą, że za 10 tysięcy plus zyski z placowego można by było zorganizować wcale nie gorszą imprezę z nie gorszą Gwiazdą Wieczoru…
Wiele argumentów za tym przemawia, choć oczywiście na pewno impreza nie miała by takiego prestiżu. Przynajmniej na początku, bo po kilku latach, przy odpowiedniej reklamie na pewno nabrała by znaczenia.
Hrubieszów, jako chyba jedyne miasto w Polsce nie obchodzi swoich DNI. Sam jestem ciekaw, czy przy podobnym finansowym wsparciu Miasta, odpowiedni ludzie potrafili by zorganizować przy tej okazji nie mniej okazałą imprezę???