Dzisiaj hrubieszowscy kryminalni usłyszeli głośny płacz dziecka dobiegający z jednego z mieszkań. Zastukali więc do drzwi domu, z którego wydobywał się hałas. Nikt nie otwierał i nie reagował na głośne stukanie do drzwi i okien.
Policjanci dostrzegli przez okno modą kobietę leżącą na łóżku, która nie reagowała na ich wołanie. Gdy rozpytali sąsiadów okazało się, że dziecko płacze tak już od kilku godzin.
Z uwagi na fakt realnego zagrożenia dla życia i zdrowia, policjanci wezwali na miejsce Straż Pożarną oraz Pogotowie Ratunkowe.
Strażacy otworzyli drzwi, po czym mundurowi weszli do środka pomieszczenia. Na miejscu zastali 22-letnią kobietę śpiącą na łóżku, natomiast za łóżkiem w wąskiej szczelinie przy ścianie leżało dziecko, które głośno płakało. Kiedy matka obudziła się, była bardzo zdziwiona zaistniałą sytuacją.
Na miejsce przyjechali pracownicy socjalni z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Hrubieszowie, którym przekazano 22-letnią kobietę oraz jej 8-miesięczne dziecko.
Kobieta była trzeźwa. Twierdziła, że nie słyszała głośnego i długotrwałego płaczu dziecka. Policjanci po sporządzeniu dokumentacji z tej interwencji przekażą sprawę do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
źródło: KPP Hrubieszów (E.K.)