Dzięki naszemu uporowi i zaangażowania mediów, nasza ulica doczekała się jakichś konkretnych działań – czy to początek normalizacji, czy maskowanie i gra pozorów – czas pokaże.
Podjęte działania
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że starostwo wystąpiło do sądu o założenie ksiąg wieczystych na grunty pod drogą, a także zwróciło się do wojewody lubelskiego o zapewnienie środków na utrzymanie terenów należących do Skarbu Państwa.
Przyznane środki w kwocie 20 tys. zł musiały być wykorzystane do 15 grudnia – i tak 9 grudnia został położony ok. 170 metrowy odcinek asfaltu (dodam że Michałówka ma powyżej 900 m długości). Foto nowego odcinka, że „mucha nie siada”, a nawet śnieg jakoś nie chce leżeć.
Chyba nie do końca o takie prowizorium i wyrzucanie dosłownie pieniędzy w błoto nam chodziło (asfalt został położony w kałuże, pobocza nie zostały zebrane). Czy na wiosnę znów nie będzie dziur, czy zostały środki na odśnieżanie, gdy będzie taka konieczność?
Szymon Kulczycki
fot. nadesłane
Siła mediów
Pierwszy odezwał się reporter z Kuriera Lubelskiego i jego reportaż ukazał się w serwisie internetowym Hrubieszów Nasze Miasto:
Następna była dziennikarka z Dziennika Wschodniego:
Po tym artykule zgłosiła się do nas telewizja Polsat w programie Interwencja:
I TVP Lublin – program Zdarzenia:
https://lublin.tvp.pl/50350778
Zobacz też: