Impotencja to jeden z tematów tabu. Mężczyźni, którzy mają zaburzenia erekcji, są mniej pewni siebie, popadają w depresję, wstydzą się zbliżeń z partnerką. Nie dzielą się problemem z kobietą, która ze względu na brak zainteresowania seksem ze strony swojego faceta może obawiać się zdrady. Jak rozmawiać z partnerką o impotencji?
Impotencja – na czym to polega?
Pojęcie impotencji jest często źle interpretowane. Nie chodzi wyłącznie o brak wzwodu, ale także o niepełną erekcję lub nieutrzymywanie wzwodu w czasie stosunku. Mężczyzna odczuwa podniecenie seksualne, ale nie osiąga wystarczającej erekcji. Żeby mówić o impotencji, nie wystarczy, że przydarzy się to raz czy kilka razy. Natomiast jeśli problemy ze wzwodem trwają dłuższy czas i regularnie się powtarzają, to wtedy już mamy do czynienia z impotencją. To problem, który nie ma jednego źródła. Może się na niego składać jedna przyczyna lub wiele.
Impotencja dotyka głównie mężczyzn po 50. roku życia, ale badania pokazują, że zmagają się z nią panowie w różnym wieku – również mający ponad 20 lat.
Rozmowy z partnerką o impotencji
Problem zaburzeń erekcji nie dotyczy tylko wybranych – jest powszechny. Według szacunków Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej zmaga się z nim nawet 1,7 mln mężczyzn. Aż 65 proc. nie konsultuje problemu z lekarzem. Co 10. badany nie wie, do jakiego udać się specjalisty.
Rozmowa z partnerką może pomóc. Warto wyjaśnić jej, że brak współżycia nie wynika z niezainteresowania, a tym bardziej ze zdrady. Kobieta powinna zrozumieć problem, nie wywierać presji na mężczyznę. Brak seksu nie może prowadzić do kłótni i konfliktów – skutkiem takich zdarzeń może być gorszy stan psychiczny partnera. Często to kobiety zapisują mężczyzn na pierwszą wizytę u specjalisty i przypominają im o terminie. Powinny wcześniej dowiedzieć się o możliwych przyczynach problemów i o tym, jak przebiega leczenie impotencji. Łatwiej im będzie uzasadnić partnerowi, co powinien zrobić i dlaczego.
Jak poradzić sobie z impotencją?
W większości przypadków można wyeliminować zaburzenia erekcji, ale trzeba też mieć świadomość, że mogą mieć różne podłoże. Bardzo prawdopodobne, że wystarczy zmiana stylu życia. Trzeba być bardziej aktywnym, unikać alkoholu, papierosów i używek, prowadzić zdrową dietę, bogatą w warzywa i witaminy. Często pomagają środki na erekcję, które można kupić bez recepty. Przykładem są leki na potencję Actigra Forte. Jedna tabletka zawiera 50 mg syldenafilu, który zwiększa napływ krwi do członka w czasie podniecenia. To maksymalna możliwa dawka tej substancji w leku dostępnym bez recepty.
Nie zawsze impotencja wynika z problemów z ciałem i fizycznością. Podłożem mogą być dolegliwości psychiczne, m.in. depresja i chroniczny stres. Inne to choroby takie jak miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca czy Alzheimera. Każdy przypadek należy sprawdzić indywidualnie, dlatego warto najpierw skonsultować się z lekarzem i dopiero wtedy podjąć odpowiednie leczenie.
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje na temat stosowania produktu leczniczego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie przyjmowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
tekst i fot. mat. partnera