23 grudnia 2024

Porady prawne: Jak pozbyć się windykatora?

Zaciągnąłeś pożyczkę? Nie dałeś rady spłacić kredytu? Zapomniałeś opłacić rachunek za prąd, gaz czy telefon, a bank, firma pożyczkowa czy przedsiębiorca dostarczający Ci usługę sprzedał Twój dług firmie windykacyjnej? Pamiętaj, że zawsze możesz się bronić, a warto, ponieważ wiele długów dochodzonych przez windykatorów jest przedawnionych albo słabo udowodnionych.

Reklamy


Rynek obrotu wierzytelności w Polsce według najnowszych danych to ok. 67 miliardów złotych. To pokazuje skalę zadłużenia polskiego społeczeństwa, z resztą w szczególności w zagranicznych bankach komercyjnych. Oznacza to, że Polacy siedzą w kieszeni zagranicznych koncernów.

            Banki, czy też SKOK-i, dbając o swój wizerunek i bilans rachunkowy, bardzo często pozbywają się wierzytelności trudnych, w tym wierzytelności przedawnionych. Wierzytelności takie bardzo chętnie skupują firmy windykacyjne, które noszą przeróżne nazwy. Zasadniczo z powództwami do sądów występują Niestandardowe Sekurytyzacyjne Fundusze Inwestycyjne. Kupując zadłużenie od banków, SKOK-ów, para banków, czy dostawców mediów, nierzadko płacą za kupowane długi wynagrodzenie na poziomie 5-10% ich nominalnej wartości. Co więcej, w razie odzyskania długu nabywają odsetki, a także koszty sądowe, czym polskie społeczeństwo przyczynia się do zapewnienia bytu ich działom prawnym.

Reklamy

            Posiadając chociażby minimalną wiedze z zakresu przedawnień, można skutecznie bronić się przed firmami windykacyjnymi. Należy jednak pamiętać, że sądy same przedawnienia nie badają, a należy zgłosić taki zarzut i to najlepiej w pierwszym piśmie do sądu – zazwyczaj będzie to sprzeciw od nakazu zapłaty. W sprzeciwie, który jest bezpłatny, należy uzasadnić swoje stanowisko w przedmiocie przedawnienia. Warto więc skorzystać z porady specjalisty, który w sposób należyty wytłumaczy, jak sprawę trzeba poprowadzić, aby mając rację, jej nie przegrać.

            Należy mieć również żelazną zasadę, że korespondencję z instytucji takich jak sądy, prokuratura, komornik, bezwzględnie odbieramy. W polskim prawie istnieje zasada, że nieodebranie przesyłki równe jest w skutkach z jej doręczeniem, co jest sytuacją skrajnie niekorzystną dla dłużnika, ponieważ zazwyczaj dopiero na etapie postępowania komorniczego dowiaduje się, że musi coś płacić. Wtedy zazwyczaj jest za późno na podejmowanie skutecznych działań. W każdym razie działania te wymagają większego zaangażowania i często walki z czasem, kiedy komornik wchodzi na majątek dłużnika.

Reklamy

            Warto więc dbać o swoje interesy i odwoływać się do sądów, bowiem brak odwołania zrównany jest z poddaniem się windykatorowi i jego roszczeniom.

 

 

Tomasz Gabrylewicz – prawnik

Pl. Kupiecki 10, 22 – 100 Chełm

e-mail: prawnik-chelm@wp.pl

www.radcaprawny-chelm.pl

tel.: 883 001 676