Mam problem z sąsiadem, który nie chce dołożyć się do budowy ogrodzenia. Rok temu wybudowałem piękny płot i zażądałem, aby sąsiad zwrócił mi połowę kosztów, które poniosłem w związku z jego budową. Powiedział, że żadnych pieniędzy mi nie da…
Pytanie:
Mam problem z sąsiadem, który nie chce dołożyć się do budowy ogrodzenia. Rok temu wybudowałem piękny płot i zażądałem, aby sąsiad zwrócił mi połowę kosztów, które poniosłem w związku z jego budową. Powiedział, że żadnych pieniędzy mi nie da, a płot mu do niczego nie jest potrzebny. Chciałbym wiedzieć zatem, czy na drodze sądowej miałbym realne szanse na wygraną i odzyskanie części pieniędzy?
Zgodnie z przepisami powszechnie obowiązującego prawa właściciele gruntów sąsiadującychobowiązani są do współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz przy utrzymywaniu stałych znaków granicznych; koszty rozgraniczenia oraz koszty urządzenia i utrzymywania stałych znaków granicznych ponoszą po połowie. Stałym znakiem granicznym (znakiem geodezyjnym) jest po myśli ustawy z dnia 17 maja 1989 roku „prawo geodezyjne i kartograficzne” (tj.: Dz.U. z 2015r., poz. 520 ze zm.) znak z trwałego materiału, określający położenie punktów osnowy geodezyjnej. Nie jest więc takim znakiem płot lub inne urządzenie albo też zakrzewienie, stanowiące fizyczną barierę pomiędzy sąsiednimi działkami.
Dalsze przepisy dotyczące stosunków sąsiedzkich stanowią, że zasadniczo mury, płoty, miedze, rowy i inne urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących, służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na granicy. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie koszty ich utrzymania.
Z powyższego wynika, że koszt posadowienia urządzeń stanowiących fizyczną barierę odgradzającą sąsiednie nieruchomości stanowi wydatek tego z sąsiadów, który poniósł koszty budowy. Brak jest w przepisach regulacji stanowiącej obowiązek zwrotu kosztów budowy ogrodzeń, którego to zwrotu mógłby żądać właściciel nieruchomości sąsiedniej. Żądania jakie może on wytaczać w stosunku do właściciela działki sąsiadującej, a związane ze stosunkiem sąsiedztwa to: 1) koszty rozgraniczenia; 2) koszty utrzymania stałych znaków granicznych po myśli przepisów szczególnych; 3) koszty utrzymania, tj.: zapewnienia należytego stanu urządzeń, drzew i krzewów, znajdujących się na granicy działek. Inne, chociażby uzasadnione i znaczne koszty pozostają poza obowiązkiem jakichkolwiek rozliczeń, chyba, że właściciele sąsiadujących ze sobą działek uprzednio umówili się, co znajduje potwierdzenie w istniejący cym stanie rzeczy, że jeden z nich wyłoży z góry koszty niezbędne do budowy ogrodzenia czy też zasadzenia drzew lub krzewów, zaś drugi z nich zobowiąże się do zwrotu odpowiedniej kwoty lub ułamka wydatków związanych z budową lub nasadzeniem.
EWENTUALNE PYTANIA CZYTELNICY MOGĄ KIEROWAĆ BEZPOŚREDNIO NA ADRES E-MAIL: prawnik-chelm@wp.pl
Tomasz Gabrylewicz – prawnik
Pl. Kupiecki 10, 22 – 100 Chełm
e-mail: prawnik-chelm@wp.pl
tel.: 883 001 676