Ostatni „Lubelski Sport Express” na pierwszej stronie opublikował zdjęcie jednego z kibiców piłkarskich drugoligowego Motoru Lublin, który widząc nieporadność zarządu klubu społecznie kosi trawę na murawie boiska przy Alejach Zygmuntowskich.
Ja znam tego Pana dobrze, bo jest to były mieszkaniec Hrubieszowa p. HENRYK PORTUŚ, onegdej zagorzały kibic naszej Unii.
Pan Henryk mieszkając w Hrubieszowie prowadził sklep w „Sutkach”, zawsze był na meczach i często na treningach swojego ukochanego klubu, wielokrotnie sponsorując piłkarzy i nie tylko. Bardzo dobrze prezentował się w grupach młodzieżowych piłki nożnej jego syn Jarosław (miałem przyjemność Go uczyć WF), niestety ciężka kontuzja wykluczyła go z kontynuowania kariery piłkarskiej.
W Lublinie, razem z żoną, później z synem prowadził sklep wędliniarsko – mięsny i kiedy byliśmy na obozach sportowych, w ramach oszczędności, śniadania i kolacje przygotowywaliśmy sami, oczywiście zakupując towar po cenach hurtowych u p. Heńka. Mieszkając w Lublinie w dalszym ciągu sponsorował piłkarzy z Unii, fundował puchary i nagrody np. na bieg „Unii Horodelskiej”. Oczywiście sponsoruje Motor.
W swoim czasie, kiedy mój syn Marek Hubert grał w Stali Kraśnik, odbył się mecz tej drużyny z Lublinianką w Lublinie. Specjalnie pojechałem na mecz. Ledwo wszedłem na stadion, patrzę… ktoś idzie w moją stronę. Oczywiście był to p. Portuś. Pytam się – Co Pan tu robi ?. On – Przyszedłem zobaczyć jak gra pański syn, chętnie weźmiemy go do Motoru.
Panie Heńku, życzymy Panu mniej nerwów przy organizacji i rozgrywkach Motoru, a piłkarzom Unii życzę takich kibiców w Hrubieszowie, jak i udanych występów ponieważ kibiców macie w wielu miejscach.
Jeszcze poprzedni sezon…
W klasie okręgowej juniorów za sezon 2006/2007 Kryształ Werbkowice uplasował się na 3 pozycji wygrywając 19 razy, remisując 3, porażek 4, punktów 60, w bramkach 91:34.
Niestety Płomień Spartan Nieledew uplasował się na ostatniej 14 pozycji przy 3 zwycięstwach, 4 remisach i 19 porażkach, zdobywając punktów 13, bramki 28:82.
Przy klasie A, grupie II – grali również juniorzy.
Kresy Dołhobyczów zajęły 10 miejsce (na 11 zespołów) wygrywając 2 mecze, 3 remisując, porażek 15, w sumie punktów 9, bramki 26:104.
Ostatnie mecze towarzyskie:
Unia Hrubieszów – Sparta Wożuczyn 2:2 (1:1) bramki dla Unii zdobył Świec.
Olimpia Miaczyn – Kryształ Werbkowice 0:4 (0:1) bramki zdobyli P. Kaczoruk 2, R. Wójtowicz i Brzozowski po 1.
Opracował – mak
Na zdjęciu – Pan Henryk Portuś koszący murawę boiska Motoru w Lublinie, opublikowane w „Lubelskim Sport Express”(fot. Karol Wiśniewski).
