Czerniczyn
Chciał popełnić samobójstwo, a może był pijany i się zagapił? To wyjaśni policyjne śledztwo. Poszkodowany 22-latek żyje, ale w wyniku zderzenia z pociągiem stracił obie stopy.
Skład towarowy z 10 wagonami wyjechał dzisiaj w nocy z Hrubieszowa do Zamościa. Do wypadku doszło po godz. 2 w pobliżu przejazdu kolejowego w podhrubieszowskim Czerniczynie.
– Maszynista zauważył z odległości ok. 100 m, że ktoś w kapturze na głowie klęczy na torach – opowiada Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej policji.
Użyto sygnałów dźwiękowych, ale postać na torach nie reagowała. – Maszynista chciał zatrzymać skład, ale na tak niewielkiej odległości trudno skutecznie wyhamować – relacjonuje Karkuszewski.
Więcej w
Dzienniku Wschodnim »