Jakub Bartosz Krzyżanowski – syn Donaty i rekordzisty powiatu hrubieszowskiego na 100 m Andrzeja Krzyżanowskich miał 6 lat, kiedy śladem brata podjął treningi w krakowskiej Bronowiance. Okazało się, że wybrał właściwą drogę, bo mając lat 17 już reprezentuje Wisłę Kraków, ale co najważniejsze – jest stałym reprezentantem juniorów U17 i U18. Wielokrotnie przebywał w Hrubieszowie, jednak uprawianie na wysokim poziomie sportu wymaga czasu, ale jak tylko będzie okazja – znowu odwiedzi babcię i dziadka mieszkających w naszym miasteczku.
Twój wiek, wzrost i waga?
– Wiek: 17 lat, 181 cm, 75 kg.
Imiona Twoich rodziców?
– Donata i Andrzej.
Czy były sportowe tradycje w rodzinie, jeżeli tak to, jakie?
– Tak, mój tata biegał na 100 i 200 m. Z tego, co wiem – dalej ma najlepszy czas na 100 m w powiecie hrubieszowskim. Mama nigdy nie uprawiała wyczynowo żadnego sportu.
Czy masz rodzeństwo, jeżeli tak, czy coś trenują?
– Mam brata – Szymona. Parę lat temu grał w klubie, w którym sam się wychowywałem – Bronowiance. Był bramkarzem, ale później w wieku 16 – 17 lat skupił się już tylko na nauce. Obecnie jest studentem IV roku prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Kiedy, gdzie i dlaczego zacząłeś przygodę ze sportem?
– Zacząłem grać w piłkę w wieku 6 lat również w Bronowiance. Tam grał już mój brat. To był też klub, który był najbliżej mego miejsca zamieszkania. Rodzice zawsze mi mówili, jak sport jest zdrowy dla naszego organizmu. Początki nie były łatwe. Po kilku tygodniach zrezygnowałem z piłki nożnej na rzecz judo. Tam też długo nie dałem rady i po chwili przerwy wróciłem do piłki. I tak już zostało do dziś.
Pierwsze Twoje mecze, efekty, sukcesy…?
– Pierwsze mecze rozgrywałem w klubie Bronowianka Kraków. Grałem tam z rocznikiem dwa lata starszym ode mnie. Początkowo byłem zestresowany, jednak po paru meczach moja pewność siebie wzrosła. W czasach, gdy grałem w Bronowiance ten klub miał drużyny na najwyższym poziomie w województwie małopolskim. Był to duży sukces dla tak małego klubu.
Co dalej się wydarzyło…?
– W kategorii U-13 postanowiłem zmienić środowisko i przenieść się do Wisły Kraków za namową trenera Patryka Jałochy. Mój ówczesny trener w Bronowiance Rafał Słota również mnie do tego namawiał. Tam przeszedłem przez wszystkie kategorie wiekowe, od U-13 skończywszy w pierwszej drużynie, w której trenują i gram obecnie.
Kadra Polski U17, występy, jak Ci się grało?
– Myślę, że moje występu mogę zaliczyć do udanych. Jako drużyna bardzo się zgraliśmy. Trzeba również zaznaczyć, jak dużo nowych doświadczeń umożliwiła mi gra z orzełkiem na piersi. Mogliśmy sprawdzić się z naprawdę mocnymi kadrami. I wspólnie cieszyć sie sukcesami takimi, jak brązowy medal Mistrzostw Europy i awans na Mistrzostwa Świata U17.
A tu jeszcze Kadra Polski U18, występy, jak Ci się grało?
– Jako kadra U-18 rozegraliśmy na razie dwa mecze w ramach przygotowań do Mistrzostw Świata, ze Słowacją i Czechami. Nasz trener Marcin Wlodarski nic nie zmieniał w naszej filozofii gry. Nadal mieliśmy wysoko presować przeciwników, grać dużo 1×1 i dużo ryzykować, bez względu na przeciwnika. To często przynosiło wymierne korzyści w postaci bramek. Ale tez było obarczone sporym ryzykiem jej straty. Ale chyba właśnie po to są reprezentacje młodzieżowe, żeby jak najwięcej się nauczyć i żeby to procentowało, kiedy będziemy już grać w drużynach seniorskich.
Twoja pozycja na boisku i zadania?
– W Wiśle Kraków gram, jako lewy obrońca w czwórce defensorów. W kadrze jednak gram, jako lewy stoper w ustawieniu 3-5-2. Czasami też spełniam rolę lewego wahadłowego w tym ustawieniu. Jestem w stanie grać na każdej pozycji, na której widzi mnie trener.
Zobacz: Matylda Bień po Mistrzostwach Świata w Karate Kyukushin [ZDJĘCIA]
Ile razy trenujesz w tygodniu?
– Odbywamy 5 treningów tygodniowo, kiedy gramy ligę. Dodatkowo w weekend rozgrywamy mecz. W okresie przygotowawczych jest tego sporo więcej, szczególnie jak przebywamy na zgrupowaniach, czy to klubowych, czy też kadry Polski.
A jak ci idzie nauka?
– W tym roku przeniosłem się do szkoły online. Poranne treningi często kolidowały z lekcjami, więc musiałem coś zmienić. Staram się jednak sumiennie przygotowywać do matury.
Niestety, Mistrzostwa Świata U17 w Indonezji dla Polski wypadły fatalnie, jak myślisz czemu?
– Myślę, że wpłynęło na to wiele czynników i trudno podać jeden powód. Wylosowaliśmy bardzo trudną grupę z mistrzem Azji, mistrzem Afryki i Argentyną. Mieliśmy mniej zawodników do rotacji z wiadomych powodów. A przez warunki pogodowe panujące w Indonezji obecnie ta rotacja bardzo by nam się przydała, żeby utrzymać odpowiednie tempo gry przez pełne 90 minut.
Indonezja dla nas to kraj egzotyczny, coś zwiedziłeś, coś cię zachwyciło, zaskoczyło, zmartwiło…?
– Ludzie wszędzie się uśmiechają. Mimo, że warunki do życia są gorsze, niż w Polsce, Indonezyjczycy wydają się być zawsze szczęśliwi. Ruch na ulicach jest ogromny, przepisy drogowe nie istnieją. Nie jest wskazane, żeby jakiś Europejczyk wsiadał tam za kierownicę. Zdecydowanie lepiej wynająć tam taxi, które są tam bardzo tanie. I te tysiące skuterów, którymi tam jeżdżą wszyscy…
Twój wzór piłkarski to…, dlaczego?
– Zawsze lubiłem oglądać Trenta Alexandra Arnolda z Liverpoolu. Jestem kibicem tego klubu, więc może dlatego przykuł moja uwagę. Lubię, jak się porusza po boisku. Ma niesamowitą wizję placu gry.
Jakieś inne hobby oprócz piłki nożnej?
– Bardzo lubię grać w tenisa ziemnego. Czasami oglądam też Formułę 1. W wolnym czasie gram z kolegami w gry wideo.
Twoje najbliższe i dalsze marzenia to…?
– Najbliższy cel to rozwój osobisty. Chciałbym łapać coraz więcej minut w I lidze. Zbierać doświadczenie w piłce seniorskiej, która jest zupełnie inna niż piłka juniorska. W przyszłości chciałbym zadebiutować w pierwszej reprezentacji Polski.
Przeczytaj: Piłkarskie ligi 11-12 XI 2023 r. Okręgówka i klasa A zakończyły rundy jesienne
Twój tato był sprinterem, próbowałeś…?
– Niestety, nie miałem jeszcze czasu sprawdzić się na dystansach, na których biegał mój tata. W przyszłości na pewno będę chciał spróbować swoich sił.
Na pewno bywałeś w Hrubieszowie u dziadków, jak widzisz nasze miasto?
– Bardzo lubię odwiedzać dziadków Teresę i Stanisława Krzyżanowskich w Hrubieszowie. To miasto ma swój klimat i mogę trochę zapomnieć o swoich codziennych problemach, aby spędzić chwile z dziadkami i porozmawiać z nimi na różne tematy.
Komuś chciałbyś podziękować?
– Przede wszystkim mojej rodzinie. Zawsze mnie wspiera – w tych dobrych i złych chwilach. Moi Trenerzy również bardzo pomogli mi w dojściu do momentu, w którym teraz się znajduję!
Strona: wislakrakow.com
Trzech młodych piłkarzy podpisało profesjonalne kontrakty z Wisłą Kraków
Czwartek, 22 kwietnia 2021 r.
Swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Wisła Kraków podpisało dziś trzech młodych zawodników z drużyny CLJ U-15. Są to: Jakub Krzyżanowski, Tomasz Dusik i Jakub Stępak. Ich umowy obowiązywać będą do 30 czerwca 2024 roku.
Jakub Krzyżanowski urodził się 19 stycznia 2006 roku. Swoją piłkarską przygodę rozpoczynał w Bronowiance Kraków, skąd w 2017 roku przeniósł się na Reymonta. Najczęściej występuje na pozycji bocznego obrońcy lub środkowego pomocnika.
Jakub Krzyżanowski z profesjonalnym kontraktem
22 kwietnia 2021
W czwartek swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Wisła Kraków podpisał zawodnik drużyny CLJ U-15 – Jakub Krzyżanowski. Umowa 15-letniego obrońcy będzie obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku.
Jakub Krzyżanowski urodził się 19 stycznia 2006 roku. Swoją piłkarską przygodę rozpoczynał w Klubie Sportowym Bronowianka Kraków, skąd w 2017 roku przeniósł się na Reymonta. Obecnie jest on podstawowym zawodnikiem w składzie występującej w Centralnej Lidzie Juniorów drużyny U-15, gdzie cieszy się dużym zaufaniem sztabu szkoleniowego oraz kolegów z szatni i przywdziewa kapitańską opaskę. Mimo swojej wszechstronności boiskowej młodzian najczęściej występuje na pozycji bocznego obrońcy lub środkowego pomocnika.
Dobra postawa zawodnika została dostrzeżona przez trenerów z zespołu CLJ U-18, którzy postanowili włączyć go do kadry meczowej na spotkanie 24. kolejki przeciwko Lechowi Poznań.
Jakub Krzyżanowski zgłoszony do rozgrywek I ligi
08.09.2022r.
16-letni Jakub Krzyżanowski, który dotychczas reprezentował Białą Gwiazdę na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów, został zgłoszony do pierwszej drużyny Wisły Kraków. Oznacza to, że młody zawodnik będzie mógł reprezentować niebiesko-biało-czerwone barwy w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi.
Jakub Krzyżanowski urodził się 19 stycznia 2006 roku trafił na Reymonta w 2017 roku z Bronowianki Kraków, której jest wychowankiem. Młodzian, którego nominalną pozycją jest środek obrony, czynił regularne postępy, stając się ważnym ogniwem młodzieżowych drużyn wiślackiej Akademii. W rozpoczętym sezonie defensor rozegrał 4 spotkania na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów U-19, w których 3-krotnie posyłał piłkę do siatki, a niedawno rozpoczął zajęcia wraz z pierwszym zespołem Wisły Kraków pod czujnym okiem trenera Jerzego Brzęczka.
Jakub Krzyżanowski to również aktualny reprezentant Polski od lat 17, z kolei w przeszłości otrzymywał regularne powołania do kadry U-15 oraz U-16.
Jakub Krzyżanowski na dłużej w Wiśle!
29.08.2023
Ważna informacja płynie dzisiaj z R22! Umowę z Białą Gwiazdą przedłużył Jakub Krzyżanowski, parafując kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o rok (2026) po spełnieniu dodatkowych kryteriów przez zawodnika i przez klub.
Jakub Krzyżanowski urodził się 19 stycznia 2006 roku. Na R22 trafił w 2018 roku, przenosząc się z KS Bronowianki. Początkowo obrońca stanowił ważny punkt drużyn występujących na szczeblach Centralnej Ligi Juniorów, szybko rozwijając się i zwracając uwagę sztabu pierwszego zespołu. Najpierw we wrześniu 2022 roku rozpoczął treningi ze starszymi kolegami, a później 7 stycznia 2023 roku wraz z podopiecznymi trenera Radosława Sobolewskiego udał się na zgrupowanie do Turcji.
Na debiut w pierwszej drużynie musiał czekać do 3. kolejki sezonu 2023/2024 FORTUNA 1. Ligi, kiedy to Biała Gwiazda podejmowała Stal Rzeszów. Wówczas Krzyżu zameldował się na murawie w 79. minucie, zastępując Davida Juncę.
Wiślak stanowi też filar reprezentacji Polski do lat 17, która na ME U-17 2023 na Węgrzech dotarła do półfinału.
Gratulujemy i życzymy powodzenia!
Jakub Krzyżanowski był jednym z bohaterów reprezentacji Polski U17, która w maju zajęła trzecie miejsce w mistrzostwach Europy. Przez wielu jest nazywany przyszłością lewej obrony w naszym kraju. W minionej kolejce 1. ligi zadebiutował w wyjściowej „11” Wisły Kraków, której jest wychowankiem. Niebawem jednak może zmienić klubowe barwy i zagrać w jednej z europejskich lig. – Każdą możliwą opcję biorę pod uwagę. Na dniach podejmę decyzję – zdradził w wywiadzie dla TVPSPORT.PL. W grę wchodzi nie tylko Club Brugge.
Zobacz też:
Hrubieszowskie tabele lekkoatletyczne sezonu letniego 2023 – kobiety
Rozmawiał i opracował – Marek Ambroży Kitliński, foto – archiwum rodzinne Krzyżanowskich
