Policja zapowiada zaostrzenie walki z właścicielami psów, którzy spacerują ze swymi pupilami bez smyczy i kagańców, a w niektórych przypadkach puszczają psy w ogóle bez dozoru.
Wydział prewencji informuje, że w czasie spaceru psy powinny iść na smyczy i obowiązkowo mieć nałożony kaganiec.
W przypadku łamania przepisów przez właścicieli psów, funkcjonariusze mają prawo nałożyć mandat w wysokości 200 – 500 zł.
W tym roku nieodpowiedzialnych właścicieli czworonogów ukarano już na łączną sumę ponad 14 tys. złotych.
Swoją drogą, przy okazji, warto się zastanowić jeszcze nad jedną kwestią.
Właścicielom psów wydaje się, że nikomu nie przeszkadza fakt, że ich podopieczni robią co chcą i gdzie popadnie. I w dodatku ludzie ci zapewne błądzą w nieomylnym przekonaniu, że odchody ich pupilków użyźniają nasze trawniki czyniąc je jeszcze piękniejszymi. A piasek w piaskownicach spryskany przez kotki i pieski pomoże dzieciakom na cerę. Walone gdzie popadnie zaś psie kupy udekorują ubrania i buty maluchów.
Skoro to takie pożyteczne dla otoczenia i miłe dla bliźnich, czemu w takim razie właściciele nie pozwolą swym zwierzakom załatwiać potrzeb fizjologicznych w domu???
To nie pies, czy kot głupi, jeno właściciel bezrozumny.