26 kwietnia 2019 roku miało miejsce uroczyste zakończenie roku szkolnego maturzystów i kolejne nazwiska zostały wpisane na listę absolwentów hrubieszowskiego Liceum im. Staszica.
„Do zobaczenia w dorosłym życiu
Na innej drodze, na innym szlaku
Z bagażem wspomnień na dnie, w ukryciu
Wśród masy pytań w pełnym plecaku.
Przyszłość jak wielki znak zapytania
Pełna rozterek i niepokoju.
Bez odpowiedzi na takie pytania
W codziennej pracy, w chwilach spokoju.
Stoimy w progu tej naszej drogi
Tacy malutcy, tacy nieśmiali
Z cichą nadzieją, by los nie był srogi
Byśmy do celu dotarli cali
Otwarci, prawi, pełni miłości,
Idźmy odważnie przez nasze życie,
By w końcu drogi bez wątpliwości
W lustro popatrzeć na swe odbicie”
Ostatni szkolny dzień, ostatnie spotkanie z przyjaciółmi, ostatnia uroczystość wspólnie przeżywana w murach tej szkoły. Szkoły, którą każdy z nas współtworzył i sprawiał, że jest ona właśnie taka, a nie inna. Każdy z nas zostawia tu kawałek siebie, swoje przyjaźnie i sympatie, marzenia i tęsknoty, radość sukcesów i gorycz porażek…
26 kwietnia 2019 roku nastąpiło uroczyste zakończenie roku szkolnego maturzystów i kolejne nazwiska zostały wpisane na listę absolwentów naszego Liceum.
Trudno uwierzyć, że to już koniec naszej licealnej podróży. W tej szkole bywały chwile radosne: satysfakcjonujące stopnie ze sprawdzianów, wycieczki, czas mile spędzony w gronie przyjaciół, ale także te smutne-szkolne niepowodzenia, porażki, nieporozumienia na forum klasy… Dzisiaj nie rozumiemy, że działo się to w jakimś celu, dało nam nowe doświadczenia i czegoś nas nauczyło.
Czas płynie w naszym życiu, mijają lata, pojawią się inni ludzie, inne przeżycia i nowe zadania, z którymi będzie trzeba się zmierzyć.
Piątkowe spotkanie tegorocznych maturzystów z dyrekcją szkoły, z wychowawcami i nauczycielami było szczególnie uroczyste.
Była to ostatnia okazja do podsumowania naszej pracy i nauki w szkole, do refleksji i zadumy…
Nasze serca przepełniały nie tylko smutek i żal, ale również radość. Radość – bo mogliśmy stanowić cząstkę tej szkoły, bo poznaliśmy wyjątkowych ludzi, bo doceniono nas i wysłuchano, pokazano nam właściwą drogę życia, nauczono, jak bezpiecznie pokonywać jej wyboje i nieoznakowane zakręty.
Nadszedł dzień, w którym trzeba się pożegnać. Minęły trzy lata, odkąd wstąpiliśmy w mury tej szkoły, trzy lata, podczas których stawaliśmy się dojrzalsi, starsi. Dziś nadeszła pora rozstania z nauczycielami, przyjaciółmi i beztroskimi chwilami, które pozostaną na zawsze w naszych sercach.
Każdy z nas pozostawił w tej szkole cząstkę siebie. Tu przeżywaliśmy pierwsze sukcesy i gorycz pierwszych porażek. Tu zawiązały się przyjaźnie, które pragniemy pielęgnować jak najpiękniejszy kwiat. Tu przeżywaliśmy chwile, których nie chcemy zapomnieć.
Ten dzień z pewnością zostanie w naszych myślach na zawsze. Po Mszy Świętej sprawowanej w naszej intencji spotkaliśmy się w auli naszej szkoły. Ze wzruszeniem wysłuchaliśmy ciepłych słów Pani Dyrektor Alicji Borkowskiej, która krótko podsumowała naszą licealną przygodę i życzyła powodzenia nie tylko na maturze, ale i w całym dorosłym życiu. Swoją obecnością zaszczycił nas także przedstawiciel Starostwa – p.Dariusz Czujkowski, który także życzył nam powodzenia.
Następnie, zgodnie z tradycją, uczniowie klasy II D, pod okiem p. Sylwii Pabisiak-Zaprzały, pożegnali maturzystów montażem słowno-muzycznym . Z kolei w imieniu maturzystów ze szkołą pożegnali się uczniowie klasy III D, przygotowani przez p. Annę Pękowską.
Po wzruszających przemowach i wystąpieniach nastąpiło podsumowanie naszych szkolnych sukcesów i zostały rozdane nagrody oraz świadectwa.
Jak mawia klasyk – „wszystko co dobre, szybko się kończy”, i ze łzą w oku należy rzec, iż nasza szkolna przygoda się kończy – maturzyści rocznika 2019 opuszczają mury Staszica, wyruszając w szerokie morza świata…
Absolwentka : Agnieszka Sałęga
(wideo, fot. ZS nr 2 / facebook.com)