20 kwietnia 2024

Świąteczne pytania – część 1

Przed nami chrześcijanami najważniejsze Święta – Wigilia, Boże Narodzenie… Dlaczego? I w tym klimacie zadałem trzy pytania dla osób z naszego miasta, powiatu, jak i tym, którzy mieszkają trochę dalej, ale swoje rodzinne strony w sercu maja.


Świąteczne pytania – część 1

 

1. Czym dla Pani(a) są zbliżające się święta (Wigilia, Boże Narodzenie…)?

2. Najciekawszy (zaskakujący) do tej pory Pani(a) prezent spod choinki?

3. Kogo chętnie zaprosiłby Pan(i) oprócz rodziny do stołu świątecznego? (polityk, artysta, sportowiec, itd…)

 

Dziękuję, WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ!!!

mak

 


Odpowiedzi

 

Anna Dąbrowska (Gancarz), red. TVP Lublin – 1. Święta zawsze dla mnie były czasem wyjątkowym. Możliwością zatrzymania się na chwilę. Głębszego oddechu, ale także refleksji. Każdego roku są inne, ale na swój sposób wyjątkowe. Koniecznie z żywą choinką. W tym roku Wigilia rodzinna ( z córką i przyszłym zięciem). Boże Narodzenie z kolei to u nas podwójna uroczystość, gdyż moje dziecko urodziło się w Boże Narodzenie. Zatem świętujemy podwójnie. Na szczęście teraz mogę kupić tylko jeden prezent (dawniej musiał być osobny pod choinkę i osobny na urodziny). Pomimo mojego „drewnianego ucha” uwielbiam śpiewać kolędy. Zapraszam przy okazji wszystkich Państwa przed telewizory w Wigilię w TVP3 Lublin o godz. 18.55 na piękny wieczór kolęd, który mam przyjemność prowadzić. Zaśpiewają Krzysztof, Wojciech i Piotr Cugowscy, zespół Pawkin i Michał Ostrowski. 2. Najpiękniejszym prezentem dla mnie pod choinkę jest moja córka. A zaskakujący? Hmmm ? Chyba gruby, ciepły sweter z krótkim rękawem.  3. Do świątecznego stołu zaprosiłabym najchętniej moich rodziców, (ale to już niestety niemożliwe). A z żyjących to może SHADE (tak lubię jak ona śpiewa). Każdemu z osobna i wszystkim razem życzę spokojnych świąt. Takich bez spinki. Proszę pamiętać w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze – Hrubieszowianka sercem i duszą.

 

Bartek Caboń, trener wokalny, zasiadał w jury konkursu Hit, Hit Hura – 1. Bardzo lubię Święta. Co roku „daję się nabrać” na cały ten klimat. Święta nie kojarzą mi się szczególnie ze spotkaniem z Bogiem raczej ze spotkaniem z ludźmi. I na to się czeka. Poza tym spokój, odpoczynek, jedzenie…to wszystko szczególnie w tym roku docenię. 2.Nigdy nie było u nas, jakiś specjalnych tradycji prezentowych. Może to dobrze, jakoś tak mniej materialnie. Kto wie, może w tym roku znajdę coś takiego. Jeśli tak to napisze:), 3. Hahaaa Edytę Górniak:):):):)

 

Ernest Lipski, prezes Unii Hrubieszów, UM – 1. Święta obecnie nie mają już tego uroku, co kiedyś, gdy byłem mały. Wtedy wszystko z nimi związane było magicznie. Dzisiaj ta magia, gdzieś uciekła w natłoku obowiązków i ciągłej gonitwy. Staram się ze wszystkich sił, aby choć trochę tej świątecznej magii przekazać synowi, żeby tak, jak ja miał, co wspominać i ten okres jest dla mnie właśnie taką odskocznią i czasem wyłącznie dla najbliższych. 2. Co do najciekawszego prezentu choinkowego, to sam prezent może i zwyczajny, ale za to jego wytrzymałość mnie zadziwia nieustająco. Są to bokserki. Mają chyba z 10 lat, a do dzisiaj nawet jedna nitka nie puściła. Z jakiegoś kosmicznego materiału chyba. 3. Przy wigilijnym stole poza rodziną i najbliższymi bardzo chętnie bym usiadł z Bogusławem Lindą (niesamowity aktor i człowiek) oraz stale i niezmiennie z Monicą Bellucci.

 

Michał Miścior radny SP, darczyńca – 1. czas 100% dla rodziny i przyjaciół, czas modlitwy, czas przemyśleń 2. weekend w SPA 3. Nikola Tesla i Thomas Edison.

 

Magdalena Ufnal – Stankiewicz Unia Hr., Budowlani Opole, brązowa medalistka Mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów – 1 Święta, to dla mnie piękny czas spędzony z najbliższymi (mąż i córeczka) zawsze czekam z utęsknieniem na Święta, bo wtedy przyjeżdża mój kochany Mąż, którego razem z córcią wyczekujemy i za którym umieramy z tęsknoty i razem wszyscy „3” możemy się cieszyć swoją obecnością, 2. wszystkie prezenty są ciekawe, zaskakujące, wyjątkowe,  3. Osoby, które są bliskie naszemu sercu a nie są rodziną, potrzebujących.

 

Ewa Fedaczyńska, żona i menager trzykrotnego olimpijczyka Rafała – 1. Święta to dla mnie spokój i spędzenie czasu z najbliższymi. 2. Najbardziej zaskakujący prezent, to wełniane meksykańskie ponczo. 3. Do świątecznego stołu zapraszamy sąsiadkę z klatki. Złamała nogę i ciężko byłoby jej urządzić Wigilię.

 

Marcin Pachniewski, brydżysta, były piłkarz Unii Hrubieszów – 1. Święta Bożego Narodzenia to dla mnie czas, który spędzam z Rodziną – obdarowujemy się wzajemnie prezentami, cieszymy się wspólną obecnością przy stole wigilijnym, również jest to czas, w którym wspominamy najbliższych, którzy odeszli już z tego świata. 2. Nie przypominam sobie żadnego dziwnego ani zaskakującego prezentu… z dzieciństwa pamiętam jedynie super prezent, który otrzymałem w latach 80-tych, było to coś, co bardzo przypominało skibob – uwielbiałem na nim zjeżdżać z górki, albo być na nim ciąganym przez starszego Brata. 3. Hmm, do stołu świątecznego, jeśli chodzi o polityków zaprosiłbym jedynie Janusza Korwin-Mikke, to jedyny polityk, którego szanuję, wszystkich innych bez względu na opcję polityczną (od lewa do „prawa” poprzez zielonych itp. itd.) poszczułbym…. o kurcze zapomniałem, że nie mam psa! 🙂 Artystę (aktora, celebrytę, czy po prostu osobę znaną), którego chętnie widziałbym przy moim stole świątecznym jest Filip Chajzer – bardzo pozytywny, otwarty facet, który pomimo wielkiej tragedii, jaka jego dotknęła, potrafi w niesamowity i ciekawy sposób pomagać potrzebującym. Mega facet! Sportowcy: Nie będę oryginalny, jeśli napiszę, że Roberta Lewandowskiego🙂 dodatkowo szachistę Magnusa Carlsena (aktualny mistrz świata) i brydżystę Michała Klukowskiego (najmłodszy mistrz świata w historii i jeden z najwybitniejszych brydżystów chyba wszechczasów nie tylko w Polsce – a ma zaledwie 20 lat!!). Politycy, artyści, znane osoby czy sportowcy… wszystkich ich, chociażby najwybitniejszych i najlepszych zamieniłbym na Mamę, Tatę i Brata… chociaż na jedne Święta…

 

Mariusz Kozyra, trener Andorii Mircze – 1. Święta Bożego Narodzenia są dla mnie okazją do spotkań z rodziną. Jest to okres, w którym można trochę odpocząć od życia codziennego, obowiązków… 2. Na taki prezent wciąż czekam, 3. Do stołu świątecznego zaprosiłbym trzech trenerów: Roberta Podolińskiego, Leszka Ojrzyńskiego i Thomasa Tuchela. Do tego towarzystwa dodałbym mojego prezesa Przemka Jeczenia. Powstałaby ciekawa ekipa do rozmowy, do której nie pasowałby żaden polityk i artysta.

 

Wiktor Kawka (młodzieżowy reprezentant Polski w piłce ręcznej, Stal Mielec) – 1.Zbliżające się święta są dla mnie odpoczynkiem, śledzeniem czasu z rodziną, czasem na przemyślenia, 2.Bylo ich sporo, ale pamiętam, jak pod choinkę dostałem nie jeden, nie dwa, a kilka prezentów i to wszystkie związane były z piłka nożna (piłkę, rękawice bramkarskie itp.), 3. Najchętniej zaprosiłbym całą rodzinę, bo w tych czasach ciężko już pozbierać wszystkich, to by na pewno wystarczyło.

 

Dominik Karaszewski (Unia Hr., pn) – 1. Święta są dla mnie jak i chyba dla każdego czasem zarówno spokoju oraz radości, czasem, którym mogę nacieszyć się bliskimi, rodziną, z którą nie zawsze jest czas żeby na dłużej się spotkać. 2. Co do prezentów to osobiście lubię rozdawać a niekoniecznie dostawać, ale kiedyś dla żartów nawet dostałem rózgę. 3. Święta to czas przede wszystkim, który spędzam z rodziną, ale jeśli miałbym zaprosić jakąś znana osobę to hmm… Na pewno, Cristiano Ronaldo lub ze świata polityki Janusza Korwin Mikke.

 

Wiktoria Ciesielczuk (kolarstwo, Mayday Lublin) – 1.Zbliżające się święta są dla mnie dość wyjątkowe, ponieważ jest to czas, gdzie wspólnie z całą rodziną świętujemy, obdarowujemy się prezentami, śpiewamy przeróżne kolędy.

2.hmm…chyba najlepszym prezentem jest dostanie się do nowego klubu, w którym będę mogła się rozwijać i przede wszystkim czegoś nauczyć.

3.Do świątecznego stołu z chęcią zaprosiłabym moją idolkę Maję Włoszczowska, wtedy miałabym możliwość rozmowy z nią na temat łączenia pasji z nauką.

 

Kinga Kwiatkowska (Unia, PC) – 1. Święta Bożego Narodzenia oznaczają dla mnie spotkania z najbliższą rodziną i odpoczynek. 2. Najbardziej zaskakującym z prezentów, które dostałam były 4 kilogramy mandarynek. 3. Najchętniej zaprosiłabym Krzysztofa Siemiona!

 

Jolanta Bażańska, mieszka w Niemczech – 1. Jestem osobą niewierzącą, lubię jednak święta, są dla mnie okazją do spotkań rodzinnych. Po prostu miła tradycja. 2. Najciekawszy prezent, to kamera filmowa, zaskakujący to zestaw kosmetyków męskich. 3. Do stołu zaprosiłabym najchętniej moich przyjaciół i znajomych.

 

Cdn…

 

 

Wysłuchał i opracował mak

Foto – facebook Anny Dąbrowskiej