Funkcjonariusze i pracownicy Zakładu Karnego w Hrubieszowie jak co roku wzięli udział w niesieniu pomocy rodzinom w ramach akcji „Szlachetna paczka”.
W tym roku osobą obdarowaną była pani Rozalia. Wybór nie był przypadkowy. Wybrano panią Rozalię ze względu na jej bogaty życiorys. Będąc dzieckiem, musiała uciekać przed wywiezieniem na Sybir. Pomagała wszystkim dookoła, nie myśląc ani chwili o swoim szczęściu. Nie założyła własnej rodziny i nie może liczyć na jej pomoc. Jest osobą schorowaną, o niskich dochodach. Jedynym źródłem utrzymania kobiety jest niska emerytura.
Po odliczeniu wydatków na leczenie, zakup opału i uiszczenia niezbędnych opłat, pozostaje niewiele na życie. Mimo przeciwności losu jest zawsze uśmiechnięta. Ogromną przyjemność sprawia jej rozmowa z drugim człowiekiem. Uwielbia swoje koty, które są całym jej światem i głównym towarzystwem jej życia.
Dzięki zaangażowaniu darczyńców, przez dwa tygodnie udało się zebrać potrzebne rzeczy i przekazać przez wolontariuszy Szlachetną Paczkę. W dniu przekazania kobieta nie kryła wzruszenia. Była szczęśliwa, że ktoś zechciał o niej pomyśleć.
W tym roku Szlachetna Paczka miała szczególną formułę. Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Hrubieszowie oraz innych służb mundurowych, wraz z wolontariuszami, osobiście dostarczyli paczki do osób obdarowywanych.
opracowanie: st. kpr. Iwona Janiszek, zdjęcia: por. Adrian Małecki
źródło: ZK w Hrubieszowie