Dołhobyczów. Poszło o wino owocowe, które podczas libacji zabrała mu żona. Kilka razy uderzył ją pięścią w głowę.
Barbara L. już nie wstała. Jej mąż nie odpowie jednak przed sądem za zabójstwo, ale za spowodowanie obrażeń ciała ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to do 12 lat więzienia.
***
Przechodzeń znalazł ciało 38-latka
38-letni hrubieszowianin wyszedł z domu w niedzielę. Ostatni raz był widziany tego dnia pod sklepem spożywczym. Później przepadł, więc rodzina zgłosiła policji jego zaginięcie. Mężczyzna odnalazł się wczoraj. Nie żył.
Na zwłoki 38-latka w pobliżu przepustu wodnego przy ul. Generała Sikorskiego natrafił przypadkowy przechodzień. Natychmiast zawiadomił o tym policję. Na miejsce dotarł także prokurator.