O tym, jak łatwo się pogubić i stracić orientację w terenie, przekonał się wczoraj 75-letni mieszkaniec gminy Dołhobyczów.
Wczoraj, na terenie gminy Dołhobyczów zgłoszono zaginięcie 75-latka.
– Jak wynikało z ustaleń – mężczyzna wybrał się wraz z żoną do lasu na grzyby. W pewnym momencie rozdzielili się i kobieta straciła męża z pola widzenia. Kontakt z nim był utrudniony, ponieważ nie posiadał przy sobie telefonu komórkowego i nie było reakcji na nawoływanie.
Policjanci rozpoczęli więc poszukiwania mężczyzny. Po ponad godzinie od zgłoszenia został odnaleziony. Na szczęście nic mu się nie stało i nie potrzebował pomocy medycznej. 75-latek wręcz był zdziwiony dlaczego tyle ludzi jest zaangażowany w jego poszukiwania – informuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
Policjanci po raz kolejny apelują!
Starajmy się nie wybierać się do lasu samotnie – szczególnie w teren mało nam znany lub przy słabej widoczności. Wybierajmy wczesną porę dnia na wędrówkę po lesie.
W przypadku zbiorowego wyjazdu należy bezwzględnie utrzymywać kontakt wzrokowy z innymi osobami. Gdy utracimy orientację nie należy chaotycznie iść w nieznanym kierunku – starajmy się wrócić lub oczekiwać pomocy w danym miejscu.
Dobrze jest też mieć przy sobie telefon – apeluje i przestrzega asp. szt. Edyta Krystkowiak.
Zobacz też:
Mieszkaniec powiatu hrubieszowskiego zaginął na grzybach
źródło: KPP w Hrubieszowie / asp. szt. Edyta Krystkowiak