W sobotę 5 lipca na stadionie HOSiR odbył się organizowany przez Radio Lublin i Burmistrza Miasta Hrubieszowa festyn pod nazwą „W eterze i w plenerze”. Gwiazdą wieczoru był zespół THE JET SET.
Jednym się podobało – innym nie. Jedni będą chwalić – inni krytykować.
Co by nie mówić, fakt pozostaje jednak faktem – jest to największa pod względem liczby publiczności impreza plenerowa w roku.
Do jej plusów zaliczyć trzeba stojące na niezłym poziomie ognie sztuczne i możliwość zaprezentowania się na profesjonalnej scenie i przy profesjonalnym nagłośnieniu grających „na żywo” rodzimych młodzieżowych zespołów. Na co dzień nie mają bowiem ku temu okazji i na pewno chwalą sobie tę możliwość.
Nie wchodząc w meandry gustów muzycznych i nie mając nic przeciwko gwieździe wieczoru, zespołowi THE JET SET, trzeba jednak zauważyć – jeśli jedynie na taką gwiazdę stać nasze miasto, a zespół, delikatnie mówiąc, do tych z najwyższej półki nie należy – to nie jest dobrze…
Na koniec pozostawiam pytanie pod rozwagę czytelników… Wkład miasta w tę imprezę wyniósł zapewne kilkanaście tysięcy. Czy za te pieniądze nie można zorganizować imprezy na podobnym poziomie, w czasie której zarobek na stoiskach, ogródkach piwnych i grillach odnieśli by nasi rodzimi przedsiębiorcy?