Zalane (kolejny już raz) piwnice, suszarnie i wózkownie na Kruczej 17! Od mojego pierwszego artykułu minęło 10 miesięcy i nic w kwestii zalewania naszego bloku jak widać nie zostało zrobione.
br />Dzisiaj (2 czerwca) ponownie (zresztą nie pierwszy raz od pamiętnego sierpnia 2006) przywitała nas woda w piwnicach, suszarniach i wózkowniach …
Fakt, że dziś sięga na wysokość mniejszą niż tamtego razu, ale to skutek bardzo małego deszczu. Jeśli opady będą takie jak owego dnia sierpniowego, to przypuszczam, a raczej jestem na 100% pewny, że wody będzie tyle samo, jak nie więcej.
Od tamtej chwili znów dziś gnić nam będą zgromadzone tutaj przedmioty i znów mieć będziemy szalenie przyjemne zapachy unoszące się z naszych piwnic . Czy możemy wreszcie liczyć na jakiś sensowny ruch ze strony Hrubieszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, czy tylko na współczucie mieszkańców Hrubieszowa wyrażające się w komentarzach pod kolejnym artykułem? Może ktoś wreszcie zarządzający HSM naprawi to, co ktoś wcześniej spartaczył? A może jest to bonus, jaki dostaliśmy (nic o tym nie wiedząc) kupując mieszkania w tym bloku? Bo może byłoby dziwnie każdemu z nas – mieszkańców, gdyby po nieco większym deszczu nie spotkał się z wodą sięgającą przynajmniej do kostek, idąc do swojej piwnicy. Moglibyśmy przecież doznać ogromnego szoku, gdyby tej wody nie było! (czyżby ktoś tak bardzo dbał o nasze zdrowie i serce i nie chciał, aby nas krew zalała? – lepiej niech zaleje nas woda! ) Czy po raz kolejny wystarczy jedynie nieco większy deszcz i problem pojawi się ponownie, czy może wreszcie ktoś podejmie sensowną decyzję w tej sprawie i „pozbawi” nas tych przyjemności?
Czyż nie wystarczy nam już: brudu, smrodu, pleśni itp.?
z pozdrowieniami
M@M
Link do artykułu archiwalnego z 2006.08
Tutaj >>
