18-latka kierowała audi mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Nie posiadała także uprawnień do kierowania.
W poniedziałek wieczorem zamojscy policjanci zostali zawiadomieni o młodej kobiecie, która kierując audi zjechała z ulicy na pas zieleni, wjechała w żywopłot i zygzakiem kontynuowała jazdę, co chwilę hamując i przyśpieszając.
Samochód zatrzymał się na końcu ulicy. Styl jazdy kobiety za kierownicą audi wzbudził podejrzenie zgłaszającej, dlatego też powiadomiła policję.
Wykonane przez policjantów badanie trzeźwości wykazało, że kierująca autem 18-letnia mieszkanka Zamościa, miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Pijany był również 53-letni pasażer, u którego w organizmie wykryto ponad 2 promile alkoholu.
Teraz 18-latka odpowie przed sądem. Oprócz jazdy „na podwójnym gazie”, wsiadła za kierownicę nie mając do tego uprawnień, a po drodze uszkodziła uliczną latarnię.